W środę rozmawiał z prof. Jackiem Niklińskim, rektorem UMB o ewentualnym przejęciu przez uczelnię Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego przy ul. Żurawiej. Samorząd jest gotowy oddać placówkę, ale w pakiecie. Uniwersytet miałby przejąć także usługi szpitala gruźliczego przy ul. Warszawskiej, ale bez budynku oraz szpital wojewódzki im. J. Śniadeckiego. Ta ostatnia placówka ma już około sto mln zł długu.
- W trakcie rozmów usłyszałem trzy propozycje związane ze szpitalem wojewódzkim. Przejmujemy całą placówkę, albo wszystkie usługi niezabiegowe albo część takich usług - wymienia prof. Jacek Nikliński. - W tej chwili nie możemy zgodzić się na takie propozycje. Chcemy przejąć szpital zakaźny bezwarunkowo - dodaje rektor UMB.
Czas na załatwienie sprawy tylko do 1 lipca
Liczy, że sprawa zostanie załatwiona w najbliższych tygodniach. 1 lipca wchodzi bowiem ustawa o komercjalizacji szpitali.
- Jeżeli przejmiemy placówkę przy ul. Żurawiej, możemy rozmawiać z urzędem marszałkowskim o dalszej współpracy. Nie wykluczamy przejęcia części obowiązków szpitala wojewódzkiego czy gruźliczego. Jednak najpierw trzeba wybudować na Dojlidach pawilon na oddział gruźliczy. To może potrwać dwa lata - przypomina rektor. Dziś będzie kontynuował rozmowy z władzami województwa.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?