W piątek (15 września) w 84. rocznicę wkroczenia nazistów do Białegostoku, przedstawiciele Starostwa Powiatowego pojawili się w Lesie Bacieczkowskim. Przy Cmentarzu Ofiar Faszyzmu, upamiętniającym miejsce straceń 3 tys. białostoczan rozstrzelanych w latach 1941-43, opowiedzieli o dwóch inicjatywach uchwałodawczych, które w najbliższy czwartek znajdą się w porządku obrad rady powiatu.
Pierwsza z nich dotyczy reparacji od Niemiec za straty w wyniku II wojny światowej.
- Te odszkodowania należą się dla tych ofiar, dla rodzin osób które poległy - ponad 6 mln zamordowanych Polaków - mówi Jan Perkowski, starosta białostocki. - Podczas wojny ponieśliśmy wiele strat przemysłowych. Chociażby w Gródku mieliśmy zagłębie włókiennicze. Gmina została w 70 proc. zbombardowana i po wojnie nie udało się tego odrodzić. Supraśl został zrównany z ziemią... I odbudowujemy nasz kraj od lat.
Drugi projekt uchwały mówi o konieczności informowania o sprawcach mordów i zniszczeń w miejscach pamięci, takich jak Las Bacieczkowski.
- Są oznakowane, ale nie ma tam informacji, kto popełnił ten mord. Chcemy by powstał tablice, że te zbrodnie popełniły nazistowskie Niemcy - podkreśla starosta.
Zobacz też:
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?