W piątek odbyła się wideokonferencja, w której wzięli udział świadkowie ze Śląska. Bo tam wcześniej mieszkała rodzina B., zanim przeprowadziła się na Podlasie do Grodziska.
W środę przed sądem ponownie stanie Teresa B., żona zwyrodnialca. Opowie sądowi o latach koszmaru, jakie jej mąż zgotował całej rodzinie. O biciu, wyzwiskach. O gwałtach na Alicji. O tym, jak mąż zamykał się z córką pokoju, a jej, żonie, kazał oglądać telewizję i nie wtrącać się.
- Już się go nie boję. Nic mi nie zrobi. Mogę zeznawać nawet w jego obecności - mówi Teresa B.
Przypomnijmy. Gdy zeznawała 22-letnia dziś Alicja, poprosiła sąd, by kazał wyrodnemu ojcu opuścić salę rozpraw. I sąd się zgodził.
Wrzesień 2008 roku. To wtedy ta bulwersująca sprawa ujrzała światło dzienne. Alicja przerwała milczenie i poszła z matką na policję. Krzysztof B. został aresztowany. Prokurator postawił mu siedem zarzutów. Grozi mu do 15 lat więzienia. Nadal przebywa w areszcie na Kopernika.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?