Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabił się w hondzie (mapa)

(dor)
Strażacy musieli użyć sprzętu hydraulicznego
Strażacy musieli użyć sprzętu hydraulicznego fot. Archiwum
W piątek po 2 strażacy zobaczyli straszny widok we wsi Krzeczkowo-Mianowskie. 18-latek wjechał hondą w słup energetyczny.

- Honda musiała owinąć się dookoła słupa - opowiadają strażacy, którzy przyjechali z pomocą. Na miejscu zastali leżący na dachu w rowie samochód. Natychmiast ruszyli do akcji z narzędziami hydraulicznymi, żeby uwolnić uwięzionego w aucie kierowcę.

Okazało się, że to zaledwie 18-latek. Po wydobyciu ofiary wypadku z pojazdu natychmiast rozpoczęła się akcja reanimacyjna. Jednak po 20 minutach lekarz pogotowia musiał stwierdzić zgon niefortunnego kierowcy hondy civic.

Wyświetl większą mapę

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny