Na poszukiwania narzeczonej dwaj bracia wybrali się do Hajnówki. Czekali pod blokiem na wybrankę serca jednego z nich, gdy zaczepiło ich paru krewkich młodzieńców.
Po krótkiej wymianie zdań agresorzy od słów przeszli do czynów. Bój o serce ukochanej zakończył się jednak dla braci sromotną klęską.
Niedoszły narzeczony doznał obrażeń twarzy i ręki. Na domiar złego sprawcy pobicia uciekli przed pojazdem policji.
Nie wiemy czy pokrzywdzony przejął się swoim losem, bo, jak wykazało badanie, miał we krwi ponad 1,5 promila alkoholu. Czyżby zawczasu wprowadził się w stan błogiej nieświadomości, spodziewając się klęski?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?