O sprawie zrobiło się głośno na początku maja. Pisaliśmy o niej wielokrotnie. Na jednym z białostockich osiedli czarnoskóry obywatel Francji został pobity przez kilku agresywnych mężczyzn.
Do pobicia doszło 30 kwietnia, gdy mężczyzna czekał na przystanku na autobus. Francuza zaatakowało kilka grup chuliganów. Tego samego dnia wieczorem pobity zgłosił się na policję. I wskazał sprawców. Okazało się, że to jego sąsiedzi.
Wyszło na jaw, że już od kilku dni młodzi mężczyźni nie dawali mu spokoju na osiedlu. Wyzywali go, wykonywali gesty masturbacji, wydawali małpie odgłosy, szturchali...
Policja zatrzymała w tej sprawie czterech białostoczan. Najstarszy, 21-letni Daniel A. odpowie przed sądem za znieważenie Francuza z powodu jego przynależności rasowej. Podobny zarzut usłyszał 17-letni Konrad Z.
Z kolei 17-letni Dawid A. odpowie za publiczne znieważenie oraz naruszenie nietykalności cielesnej. Jego brat bliźniak, Artur A. przed sądem będzie tłumaczył się z pobicia czarnoskórego Francuza.
Do winy przyznał się tylko Konrad Z. Pozostała trójka nie przyznaje się do zarzucanych im czynów.
- Nie jesteśmy rasistami! Jesteśmy niewinni! - mówili nam bracia, gdy sprawa wyszła na jaw.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
