Zastanawiamy się, w jaki sposób pałac mógłby na siebie zarabiać - mówi prof. Jerzy Kopania, rektor Wyższej Szkoły Administracji Publicznej. - Kosztuje nas bardzo dużo, bo do 300 tysięcy złotych rocznie. To dla uczelni spory wydatek.
Tym bardziej, że utrzymanie nowoczesnego budynku Collegium Novum łącznie z dobudowanym niedawno Collegium Universum kosztuje dwa razy tyle. Ich powierzchnie są o wiele większe niż pałacu, w którym odbywają się zajęcia, związane głównie ze studiami podyplomowymi.
Dlatego uczelnia zaczęła rozważać różne pomysły na zagospodarowanie zabytkowego budynku i zarabianie na nim.
- Oczywiście moglibyśmy wynajmować go czysto komercyjnie, ale to trochę nie pasuje do misji uczelni - mówi prof. Kopania. - Mógłby służyć jako np. centrum konferencyjne lub innym celom, które przynosiłyby pewien dochód.
WSAP może sprzedać pałac nawet za siedem milionów
Pod uwagę brana jest również sprzedaż pałacu.
- Nie robiliśmy jeszcze wyceny, ale myślę, że jest warty około siedem milionów złotych - szacuje rektor WSAP.
- Taka nieruchomość cieszyłaby się zainteresowaniem - nie ma wątpliwości Joanna Tarnogórska z białostockiej agencji Alter Nieruchomości. - Można ją w ciekawy sposób wykorzystać. Klientów przyciągałby też fakt, że to budynek z tradycją.
Pałac w stylu neoklasycystycznym został zbudowany w połowie XIX wieku przez barona Aleksandra Krusensterna. Następnie był własnością Rudygierów, a w końcu Lubomirskich. W czasie II wojny światowej był siedzibą gaulaitera Prus Ericha Kocha. Spalony w roku 1944, został odbudowany w latach 1956-57.
WSAP otrzymała go na swoją siedzibę w latach 90.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorcówDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?