4 z 6
Poprzednie
Następne
Wnioski po meczu Legia - Karabach. Mistrz Polski chłopcem do bicia w Europe
Nie od razu Rzym zbudowano...
O porażkę trudno jednak obwiniać Michniewicza, który trafił do klubu 1,5 tygodnia temu. Po kiepskim początku sezonu Dariusz Mioduski przestraszył się chyba tego, że klub po raz kolejny może odpaść z pucharów przed fazą pucharową. Zatrudnił jednak trenera, a nie cudotwórcę. A koło nosa przeszło mu prawie 3 mln euro premii za awans...