Przed ostatnią serią gier wszystko jest w naszych rękach. Jeśli wygramy w sobotę z Hetmanem Białystok, to będzie już można świętować - mówi Leszek Zawadzki, trener Promienia.
Chociaż ekipie z Moniek brakuje jeszcze kilku oczek do awansu, to w Mońkach już podczas meczu z Piastem wyczuwana była radosna atmosfera. Klub obchodził bowiem jubileusz 50-lecia istnienia. Kibice dopisali i byli świadkami pogromu drużyny przyjezdnej.
- Nie sprostaliśmy fizycznie Promieniowi. Miejscowi nas zdominowali pod tym względem -
przyznaje Adam Kozłowski, trener Piasta.
Już w 10. minucie gospodarze objęli prowadzenie. Krzysztof Piotrowski niefortunnie przeciął strzał Wojciecha Połuszejki i piłka wylądowała w siatce. Ten ostatni jeszcze w pierwszej
połowie podwyższył na 2:0.
- Po przerwie szybko strzeliliśmy trzeciego gola i z rywali już zeszło powietrze. W końcówce dobiliśmy ich jeszcze czwartą bramką - relacjonuje Zawadzki.
Oprócz Promienia w walce o III ligę liczą się także LZSNarewka i Gryf Gródek. Obie ekipy w miniony weekend jednak nie grały. Narewka spotkanie 30. kolejki rozegrała awansem (zremisowała bezbramkowo z Sokołem Sokółka). Gryf natomiast uzyskał trzy punkty za walkower z wycofanym z ligi Zniczem Suraż. Ekipa Jana Łotysza choć traci do prowadzącego duetu cztery oczka, to przed ostatnia kolejką będzie mogła zniwelować dystans tylko do punktu, gdyż w środę zmierzy się w zaległym meczu z Cresovią Siemiatycze.
W cieniu walki o awans rozgrywano w Białymstoku potyczkę derbową. Niespodzianki nie było - Hetman pokonał zdegradowanego już do okręgówki Włókniarza 2:0.
- Ale nie było to jakieś olśniewające spotkanie i raczej na długo w pamięci nie pozostanie - przyznaje Andrzej Pietrzyk, trener Hetmana. - W pierwszej połowie mecz był dość wyrównany i dopiero po przerwie trochę podkręciliśmy tempo. Wefekcie zdobyliśmy dwie bramki, choć okazji było dużo więcej - dodaje.
Najwięcej emocji było w Siemiatyczach, gdzie sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie. Najpierw stroną dominującą była Pogoń Łapy, która po pierwszej połowie prowadziła z Cresovią 1:0, choć mogła wyżej. Po przerwie role się odwróciły i to gospodarze przejęli inicjatywę, strzelając dwa gole. W końcówce do głosu znów doszli przyjezdni, którzy w ostatniej minucie uratowali remis.
Wyniki 30. kolejki
Włókniarz Białystok - Hetman Białystok 0:2 (0:0). Bramki:0:1 - Seweryn (50), 0:2 - Sienkiewicz (72).
Promień Mońki - Piast Białystok 4:0 (2:0). Bramki: 1:0 - Piotrowski (10-samobójcza), 2:0 - Połuszejko (32), 3:0 - Chrzanowski (48), 4:0 - Studniarek (90).
Cresovia Siemiatycze - Pogoń Łapy 2:2 (0:1). Bramki: 0:1 - Minow (9), 1:1 - Kobus (46), 2:1 - Prokopczuk (73), 2:2 - Kul (89).
Puszcza Hajnówka - Magnat Juchnowiec Kościelny 0:0.
Sparta 1951 Szepietowo - KS Michałowo 3:2 (1:0). Bramki: 1:0 - Kowalczyk (22), 1:1 - Frąckiel (54), 2:1 - Ptaszyński (69-karny), 3:1 - Piszczatowski (72), 3:2 - Prusinowski (80).
Sparta Augustów - Hetman Tykocin 0:2 (0:2). Bramki: 0:1 - Zambrzycki (9), 1:1 - Maliszewski (40).
Znicz Suraż - Gryf Gródek 0:3 (wo).
Wcześniej grali:Sokół Sokółka - LZS Narewka 0:0.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?