Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielka plama od Choroszczy do Suchowoli. Białoruski bus staranował piaskarkę w czasie akcji!

(KAMI)
Mundurowi winnego wycieku dopadli dopiero w Suchowoli.
Mundurowi winnego wycieku dopadli dopiero w Suchowoli. fot. KWP w Białymstoku
41 strażaków usuwało w nocy z 9 na 10 czerwca ślad oleju od Choroszczy niemal do Suchowoli. Katastrofa ekologiczna zaniepokoiła mieszkańców Białegostoku.

O niebezpiecznej plamie oleju na skrzyżowaniu ulic Kleeberga i Narodowych Sił Zbrojnych w Białymstoku białostoczanie poinformowali strażaków 9 czerwca o godz. 21.27. Okazało się, że olej kokosowy wycieka z uszkodzonego zbiornika cysterny. Mundurowi ruszyli w pościg. Winnego wycieku dopadli dopiero w Suchowoli.

- Jego kierowca, 58-latek przedstawił dokumenty świadczące o tym, że przewozi z Holandii na Białoruś 2100 litrów oleju kokosowego. Dopiero od funkcjonariuszy dowiedział się, że traci ładunek - mówi Kamil Tomaszczuk z zespołu prasowego podlaskiej policji.

W Białymstoku w usuwanie oleju z jezdni strażaków wspomagał "Czyścioch", policja i straż miejska. W trakcie sprzątania w forda "Czyściocha" uderzył rozpędzony mercedes bus. Samochodem kierował Białorusin, który nie zdążył wyhamować. Piaskarka została ściągnięta z jezdni. Nikomu nic się nie stało.

W powiecie sokólskim ulewny deszcz pomógł strażakom i zmył olej z jezdni pomiędzy Białymstokiem i Suchowolą. W tym czasie strażacy starali się uszczelnić uszkodzoną cysternę. Jej budowa jednak to uniemożliwiła. Trzeba było przepompować olej do sprawnego pojazdu.

W działaniach uczestniczyło 10 zastępów 41 strażaków oraz 16 osób ze służb współdziałających i wspierających.

Dzisiaj uszkodzoną ciężarówkę będą szczegółowo kontrolować inspektorzy Transportu Drogowego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny