4 z 4
Poprzednie
Przejdź na i.pl
Według miasta banery Krzysztofa Truskolaskiego były zawieszone zgodnie z zezwoleniami. A radny PiS nie miał podstaw do ataku na posła
To przykre, kiedy polityk, który w Polsce ma prawo stanowić, nawet nie nauczył się czytać procedury umieszczania reklam wyborczych, która obowiązuje w urzędzie i powinna być przestrzegana - komentuje Henryk Dębowski (z lewej).