Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Według miasta banery Krzysztofa Truskolaskiego były zawieszone zgodnie z zezwoleniami. A radny PiS nie miał podstaw do ataku na posła

Tomasz Mikulicz
Tomasz Mikulicz
Radny Henryk Dębowski zmierzył, że plakat Krzysztofa Truskolaskiego ma 4 m długości, a powinien mieć zgodnie z procedurą przyjętą przez urząd miasta 2,5 m
Radny Henryk Dębowski zmierzył, że plakat Krzysztofa Truskolaskiego ma 4 m długości, a powinien mieć zgodnie z procedurą przyjętą przez urząd miasta 2,5 m Henryk Dębowski
Radny PiS Henryk Dębowski zaatakował posła PO Krzysztofa Truskolaskiego za to, że powiesił większe banery wyborcze niż inni kandydaci. Miasto odpowiedziało, że mógł to zrobić, bo każda sprawa rozpatrywana jest indywidualnie.

Zgodnie z zasadami umieszczania reklam każda lokalizacja jest rozpatrywana indywidualnie w zależności od zagospodarowania pasa drogowego i charakteru drogi oraz pod względem zachowania warunków bezpieczeństwa ruchu drogowego. Jeśli te parametry są spełnione pozwalają na pozytywne rozpatrzenie wniosków i wydanie zgody - stwierdził sekretarz miasta Krzysztof Karpieszuk.

Dopiero po wyborach odpowiedział na zarzut radnego PiS Henryka Dębowskiego dotyczący banerów wyborczych posła PO Krzysztofa Truskolaskiego wiszących wiszą na przęsłach między jezdniami. Wysłał nam zdjęcie z przyłożoną do baneru metrówką. Okazało się, że ma 4 metry, a jak wynika z dostępnej w siedzibie zarządu dróg "Procedurze umieszczania reklam wyborczych w pasie drogowym" banery muszą mieć długość maksymalnie 2,5 m.

Czytaj też: Białystok. Radni PiS mierzą plakaty posła Truskolaskiego. A w miejscu plakatów Lewicy ktoś wiesza Konfederację... [ZDJĘCIA]

- Przyjęto też zasadę umieszczania reklam w odległości nie bliższej niż na trzecim przęśle ogrodzenia licząc od przejścia dla pieszych czy skrzyżowania. Choć każda lokalizacja reklam wyborczych rozpatrywana będzie indywidualnie i jest uzależniona od zagospodarowania pasa drogowego. W niektórych sytuacjach dopuszczone będzie umieszczanie reklam na wcześniejszych przęsłach - radny cytował na naszych łamach zapis procedury i stwierdzi, że banery Krzysztofa Truskolaskiego zamieszczone są bardzo często na pierwszych przęsłach.

Okazuje się, że wszystko odbyło się zgodnie z procedurami. Krzysztof Karpieszuk stwierdził, że banery nie zagrażały też bezpieczeństwu ruchu drogowego.

Czytaj też: Wybory 2019. Na kogo zagłosowali białostoczanie? Z dużym poparciem Piontkowski, Truskolaski. Do Sejmu mógłby wejść także Koronkiewicz

- Tak jak mówiłem poprzednio, wszystkie banery były powieszone prawidłowo. Miałem na nie odpowiednie zgody z urzędu miejskiego. Zresztą to nie ja osobiście występowałem do magistratu, lecz zrobił to komitet wyborczy Koalicja Obywatelska. Procedura została zachowana. Gdyby było inaczej, nie przecież bym tych banerów nie powiesił - komentuje Krzysztof Truskolaski.

Przyznaje, że pojawił się zarzut jakoby jego ojciec podpisywał dokumenty. - Z tego co wiem, Tadeusz Truskolaski wyłączył się z tej sprawy i żadnych dokumentów związanych z płotkami między jezdniami nie podpisywał - podkreśla poseł.

Czytaj też: Kampania banerowa "Silny Samorząd - Silna Polska" kosztowała prawie 12 tys. zł. Prezydent w końcu ujawnił, ile na nią wydał

Według niego Henryk Dębowski szukał sensacji i chciał mu zaszkodzić w kampanii. - Jak widać wyborcy się na to nie nabrali. Dostałem drugi wynik w mieście i trzeci w województwie - mówi Krzysztof Truskolaski.

Henryk Dębowski mówi, że to przykre, kiedy polityk, który w Polsce ma prawo stanowić, nawet nie nauczył się czytać procedury umieszczania reklam wyborczych, która obowiązuje w urzędzie i powinna być przestrzegana.

- Ze smutkiem przyjmuję komentarze posła Truskolaskiego, bo strach pomyśleć, jak mogą być załatwiane w związku z tym sprawy mieszkańców zarówno w biurze poselskim, jak w urzędzie miejskim - mówi radny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny