Co roku trafia do nas około 200 dzieci. Tych najmniejszych, z wagą urodzeniową poniżej kilograma, jest około 30. Tych najmniejszych, które ważą poniżej 500 gramów, jest niewiele, bo to są skarjnie niedojrzałe wcześniaki. W tym roku mieliśmy jedno - mówi dr Elżbieta Kulikowska, kierowniczka Kliniki Neonatologii UMB.
Tu dzieciaczki objete są najlepszą opieką. Często trzeba im zapewnić warunki takie, jakie miały w brzuchu mamy. To trudne dla rodziców, bo dzieciątko musi leżeć samo w inkubatorze, w ciszy i bez ostrego oświetlenia.
Ale później ten brak kontaktu jest wynagradzany. Gdy dziecko jest już gotowe, rodzice często je tu kangurują, czyli przytulają je na zasadzie "cialo do ciała".
- Coraz większym problemem jest tzw. późne wczesniactwo. Coraz więcej mamy dzieci, które się rodzą w 32.-34. tygodniu. Są to dzieci z niską urodzeniową masą ciała, ważą poniżej 2 kg. Te dzieci stanowią duży odsetek naszych pacjentów. I widać z roku na rok, że odsetek urodzeń tych dzieci się zwiększa.
Jak mówi, wszystkie dzieci, urodzone z masą ciala poniżej 2,5 kg wymagają pomocy medycznej. Im mniejsze dziecko, tym problemów medycznych jest więcej. Im bliżej terminu porodu, tym jest ich mniej.
- Masa ciała to jest problem techniczny. Bardzo ważna jest dojrzałość - mówi dr Kulikowska.
Dlatego w szpitalu trzeba im zapewnić jak najlepsze warunki do tego, by mogły nadgonić równieśników.
Problemów jest mnostwo: od niedojrzałości układu oddechowego, poprzez problemy kardiologiczne, po problemy życiweniowe, oczne, słuchowe. Zdarzają się też infekcje, które trzeba leczyć. Często trzeba też zapewnić maluszkom rehabilitację.
Mali pacjenci w klinice neonatologii przebywają bardzo długo. Bywa, że nawet pół roku. - Dlatego bardzo się z nimi zżywamy. Z nimi, ale również z ich rodzicami - mówi dr Barbara Bebko, pielęgniarka naczelna na oddziale. To dlatego tak chętnie spotykają się z nimi nawet kilka lat później. Pretekstem już od kilku lat jest światowy dzień noworodka. W tę sobotę również odbyło się takie spotkanie w Fikolandzie. Był tort, mnóstwo rozmów, wymiany doświadczeń, ale i zabawy. Bo przecież przyszło tu aż 60 dzieci - byłych podopiecznych kliniki neonatologii.
Zakaz smartfonów w szkołach? 67% Polaków mówi "tak"!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
