W sobotę, około godz.19, do pełniących służbę przy ul. Kapralskiej strażników miejskich podbiegła dziewczynka.
- Poinformowała funkcjonariuszy, że na ul. 27 Lipca, do zaparkowanego przy sklepie auta wsiadł pijany mężczyzna i usiłuje odjechać - relacjonuje Jacek Pietraszewski, rzecznik białostockich strażników.
Strażnicy udali się we wskazane miejsce.
- Tam zauważyli siedzącego w volskwagenie mężczyznę, z którym nie mogli nawiązać kontaktu słownego - relacjonuje Pietraszewski.
Mężczyzna oddychał bardzo ciężko, miał ślinotok, natomiast nie była od niego wyczuwalna woń alkoholu.Strażnicy natychmiast wezwali pogotowie. W związku z zagrożeniem życia, funkcjonariusze udzielili mu pierwszej pomocy przedmedycznej.
Po kilku minutach, 47-latek został przekazany pod opiekę lekarza pogotowia.
- Dzięki wrażliwości dziewczynki i jej odpowiedzialnej postawie mężczyzna szybko otrzymał niezbędną pomoc - kwituje Pietraszewski.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?