Oskarżeni to 36-letni Marcin Z. i 53-letni Jan K. Nie przyznali się do winy.
Wydarzyło się to w sierpniu w Białymstoku. Według ustaleń śledczych, około godz. 13 pokrzywdzony wyszedł ze sklepu spożywczego przy ul. Suraskiej. Był pijany, więc sprzedawcy odmówili mu sprzedaży alkoholu. Zwrócił się więc o pomoc w zakupach do dwóch napotkanych mężczyzn. Wręczył im 50 zł i poprosił, żeby kupili mu wódkę. Po jakimś czasie oskarżeni wyszli ze sklepu, ale alkoholu nie mieli, a pieniędzy nie chcieli oddać. Zabrali też pokrzywdzonemu portfel, w którym było 20 zł i uciekli w stronę Alei Bluesa. Tam wywiązała się szarpanina. Widział to klient baru. Ruszył za złodziejami. Jana K. dogonił przy Legionowej. Drugi napastnik uciekł. Ale po godzinie pomocny obywatel dostrzegł go na ławce w centrum miasta i wezwał policję.
Oskarżonym grozi do 12 lat więzienia. Janowi K. - recydywiście - sąd może wymierzyć surowszą karę.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?