Do zdarzenia doszło w minioną środę tuż przed południem w jednym ze sklepów na ulicy Skłodowskiej.
Pijany 28-latek miał ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie.
- Z ustaleń mundurowych wynika, że mężczyzna chciał w sklepie sprzedać puste butelki - informuje asp. Kamil Sorko z zespołu prasowego podlaskiej policji. - Gdy się dowiedział, że mu się to nie uda, zdenerwował się i zaczął nimi rzucać w regał wystawowy z alkoholem niszcząc w ten sposób półki i 19 butelek z wódką.
Pokrzywdzony właściciel sklepu swoje starty oszacował w sumie na blisko 500 złotych. 28-latek trafił do izby wytrzeźwień. Wczoraj usłyszał zarzut uszkodzenia mienia, do którego się przyznał.
- Dodatkowo wyszło na jaw, że mężczyzna jest poszukiwany, w związku z czym został przewieziony do aresztu śledczego - informuje asp. Sorko.
Teraz jego postępowaniem zajmie się sąd.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?