Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ul. Brzoskwiniowa. Przedszkole bez placu zabaw

Aneta Boruch [email protected] tel. 85 748 96 63
Franek oraz jego koleżanki i koledzy z przedszkola nr 81 byli w poniedziałek zachwyceni tym, co czekało na nich w nowej siedzibie przy ul. Brzoskwiniowej. Opiekę będzie tu miało około 115 maluchów.
Franek oraz jego koleżanki i koledzy z przedszkola nr 81 byli w poniedziałek zachwyceni tym, co czekało na nich w nowej siedzibie przy ul. Brzoskwiniowej. Opiekę będzie tu miało około 115 maluchów. Andrzej Zgiet
Najnowsza miejska placówka edukacyjna przy ulicy Brzoskwiniowej jest przestronna, słoneczna, kolorowa. Dzieci, rodzice i opiekunowie są zachwyceni. Jednak na plac zabaw trzeba poczekać do przyszłego roku.

- Mój śmigłowiec jest super - pokazywał nową zabawkę roześmiany Franek. Dzieci z białostockiego przedszkola nr 81 były w poniedziałek zachwycone tym, co czekało na nie w nowej siedzibie. Ogromne, kolorowe sale są pełne zabawek. Na najniższym poziomie dzieci mają do dyspozycji około 200-metrową salę do ćwiczeń. Oprócz drabinek na ścianach, stanie tu też suchy basen z piłkami, będzie scena.

Dzieci, które w poniedziałek pierwszy raz przyszły do nowego budynku, bawiły się świetnie. - Jest fajnie i kolorowo - cieszyła się Jula. - Jest teatrzyk. Pan robił z warzyw i owoców instrumenty i grał na nich. - Warunki są tu o wiele lepsze, w starej siedzibie od lat borykaliśmy się z ciasnotą - przyznaje Magdalena
Łuckiewicz, jedna z nauczycielek. - Na nowe miejsce zabraliśmy ze sobą przyjazną, rodzinną atmosferę, która u nas panuje.

W starej siedzibie było niecałe 200 metrów kwadratowych powierzchni. Tu do dyspozycji jest aż 2300 metrów.

Przedszkole już się tu przeprowadziło, choć trzeba dokończyć rozstawianie niektórych sprzętów i zabawek. Nie ma jeszcze wszystkich dzieci. - Na razie są tu trzy grupy, które przeszły z przedszkola przy ulicy Krzywej - mówi Beata Palewska, dyrektorka PS nr 81. - A od następnego poniedziałku dojdą jeszcze dwie grupy. Będą to dzieci z list rezerwowych pierwszego tegorocznego naboru.

Ta placówka poczeka nie tylko na dzieci, ale również na ustawienie plenerowych zabawek. Bo na razie obok budynku jest tylko pusty trawnik.

Janusz Ostrowski, szef miejskiego departamentu inwestycji, który nadzorował powstanie przedszkola, przyznaje, że nie zlecono budowy placu zabaw. Nie było go nawet w warunkach przetargu. I okazuje się, że nie ma go także w przyszłorocznym budżecie.

- Oczywiście, plac zabaw w przedszkolu jest niezbędny i zdajemy sobie z tego sprawę - mówi Wojciech Janowicz, dyrektor departamentu edukacji. - Dlatego najszybciej, jak będzie to możliwe, postaramy się wpisać go do planu inwestycji i wygospodarować fundusze na ten cel.

Urzędnicy planują zająć się ustawieniem zabawek w otoczeniu nowego przedszkola na wiosnę.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny