Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Turystyka. Pogoda nie rozpieszcza właścicieli hoteli i pensjonatów.

(MP)
Mniejszej liczby turystów nie zauważył Sławomir Aleksandrowicz, zastępca prezesa Przedsiębiorstwa „Żegluga Augustowska”. Jak mówi, deszczowa pogoda wcale nie przeszkadza w żegludze.
Mniejszej liczby turystów nie zauważył Sławomir Aleksandrowicz, zastępca prezesa Przedsiębiorstwa „Żegluga Augustowska”. Jak mówi, deszczowa pogoda wcale nie przeszkadza w żegludze.
Pierwszy miesiąc wakacji dobiega końca, a pogoda nas nie rozpieszcza. Tak deszczowego lipca dawno nie było. Cierpi na tym turystyka lokalna, choć przedsiębiorcy nie narzekają.

– Na razie jest mniej gości niż rok temu – przyznaje Karolina Święcka z Bartlowizny. – Pogoda nie sprzyja. Zaletą tego miejsca jest przyroda. Mamy kajaki, rowery wodne. A wiadomo, kiedy pada, przestaje to być atrakcją.

Jednak anulowanie rezerwacji raczej się nie zdarza. Jeśli ktoś już zaplanował urlop i wpłacił zaliczkę, nie zmienia planów. Hotele utrzymują się także dzięki grupom zorganizowanym, które wcześniej zarezerwowały terminy. Wśród nich jest sporo turystów z Niemiec, Danii, Norwegii.

Zobacz także. Podlaskie. Turystyka i rehabilitacja dla seniorów. Żeby sezon trwał cały rok.

Ryszard Iwaszkiewicz, właściciel „Hoteliku Karmel” w Augustowie przekonuje, że pogoda to nie wszystko. – Augustów to typowe miasto weekendowe – mówi. – Jeśli w weekend jest słońce, hotele są pełne i plaże pękają w szwach. W tym roku pogoda jest w kratkę, ale tragicznie nie jest.

Zobacz także. Urlop. Na Mazurach drożej niż w Egipcie.

Kiedy pada, właściciele hoteli i pensjonatów starają się zorganizować gościom inne ciekawe zajęcia. Jak tłumaczy właściciel „Karmelu”, w zależności od grup, urządzane są tam dyskoteki, spotkania z ciekawymi ludźmi, wykłady, pokazy filmów, rejsy statkiem.

Mniejszej liczby turystów nie zauważył też Sławomir Aleksandrowicz, zastępca prezesa Przedsiębiorstwa „Żegluga Augustowska”. Jak mówi, deszczowa pogoda wcale nie przeszkadza w żegludze. – Powiedziałbym nawet, że taka pogoda nam sprzyja – dodaje Aleksandrowicz. – Wiele osób, które normalnie spędzałyby czas na plaży, przychodzą właśnie do nas.

Turystyka w Drohiczynie także utrzymuje się na poziomie ubiegłorocznym. – Mamy do czynienia z dwoma rodzajami turystów – mówi Andrzej Antoniewicz, właściciel domu gościnnego „Cichy Bug”. – Jedni przyjeżdżają tylko na weekend, uciekają od zgiełku miasta. Przeważnie są to warszawiacy. Drudzy to turyści np. ze Śląska, Pomorza. Zwiedzają Polskę wschodnią i zatrzymują się u nas na dwa, trzy noclegi, po czym wyruszają w dalszą drogę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny