Twierdza Łomża była budowana od 1896 do 1914 jako ochrona terenów graniczących z Prusami Wschodnimi, przeprawy przez Narew i Łomżę, ówcześnie stolicę guberni, przez którą przebiegały ważne szlaki komunikacyjne. Tak zaczyna się większość opowieści o niezwykłych podłomżyńskich umocnieniach. Lecz nie ta. Tu będzie o tym, jak z niczego można zrobić coś.
Wzięli się do roboty
O potrzebie zagospodarowania fortów w Piątnicy mówiło się już od wielu lat. Niestety, tylko mówiło, bowiem namacalnych działań nie było, aż do teraz. Trochę ponad tydzień temu za uporządkowanie fortów – głównie trzeciego, wzięli się łomżyńscy strzelcy. Wspomaga ich były senator RP Ludwik Zalewski, który forteczne podziemia zna jak własną kieszeń. Wszak co roku oprowadza po szlaku kilka tysięcy osób. Młodzi militaryści przystąpili do oczyszczania carskich studni.
– Jest to praca bardzo ciężka, jednak przynosi wiele efektów – zaznacza Adam Perkowski, z łomżyńskiej jednostki strzeleckiej.
Przez ostatnie kilka dni ze studni mierzących około sześciu metrów głębokości i trochę ponad metr szerokości wydobyto m.in. unikatowy bagnet zastępczy z mocowaniem do broni, tabliczki znamionowe od taczek, a także zapalnik z nastawą czasową do pocisku przeciwlotniczego z okresu II wojny światowej. Pasjonaci historii kilka metrów pod ziemią, w temperaturze nieprzekraczającej 15 stopni Celsjusza, dzień w dzień wypompowują blisko 20 tys. litrów wody. Niestety, wypompowana woda zbiera się ponownie przez noc, a późną porą nie ma możliwości prowadzenia prac – wszystko przez wandali i nieproszonych gości.
– Obiekt, póki co, nie jest zabezpieczony i nie ma możliwości zostawienia pompy, by pracowała przez całą dobę. Zapewne w nocy padłaby łupem złodziei – wyjaśnia Perkowski.
Znaleziska trafią do fortecznego muzeum. W planach jest, by Fort III służył jako miejsce do „żywych lekcji historii”.
W prywatnych rękach
Oczyszczanie Fortu III zbiegło się z zagospodarowaniem Fortu II, o którego przeznaczeniu pod usługi agroturystyczne czy nawet przemysłowe mówi się od kilku lat. W końcu to się stało. Fort II wydzierżawił na najbliższe kilka lat jeden z łomżyńskich przedsiębiorców. 17 hektarów terenu chce on zamienić w tematyczne gospodarstwo agroturystyczne, podobnie jak ma to miejsce w Kiermusach pod Tykocinem. „Twierdza Łomża”, bo tak będzie się ono nazywać, ruszy już 22 sierpnia.
– Prace przebiegają w iście ekspresowym tempie, więc myślę, że wyrobimy się w planowanym terminie – cieszy się Dariusz Kruszewski, dzierżawca Fortu II.
Póki co, do dyspozycji gości oddana będzie restauracja, w której serwowane będą przysmaki kuchni carskiej. To będzie ewenement w skali kraju, bowiem wszystkie elementy restauracji będą korespondowały ze stylistyką fortów i okresem, w jakim powstały. Zamiast wygodnych sof, staną stylizowane ławy, zaś klimatu oraz charakteru wnętrzu dodadzą naftowe lampy. Klimatyzację zastąpi naturalny chłód, który panuje we wnętrzach fortów, zaś dopełnieniem wszystkiego będzie żołnierska nuta. Na ścianach zawisną stylowe fotografie o militarnym charakterze.
– Od początku założenie było takie, by to miejsce miało naturalny charakter. Supernowoczesne wnętrze gryzłoby się z klimatem fortów. Tu ma po prostu panować harmonia – wyjaśnia Kruszewski.
W restauracyjnym menu znajdzie się m.in. legendarna już wojskowa grochówka, której będzie można skosztować w środku lub na zewnątrz, podziwiając panoramę Łomży.
Pomysłów jest wiele...
Rozległy teren daje nabywcy Fortu II szerokie pole do popisu. Jak podkreśla Kruszewski, on sam stawia głównie na agroturystykę oraz artystów, ludzi z pasją, którzy szukają niebanalnego miejsca, choćby na plener malarski. – Chcę przyciągnąć do „Twierdzy Łomża” ludzi z różnych zakątków naszego kraju, a może i zagranicy – tłumaczy.
Zagospodarowywanie Fortu II to jednak zadanie czasochłonne oraz kosztowne, dlatego prace przebiegają w kilku etapach. W przyszłym roku Kruszewski planuje oddać do użytku kolejne pomieszczenia fortów m.in. z przeznaczeniem na salę weselną, bankiety oraz konferencje.
– Wesela w carskim stylu? Czemu nie. Czegoś takiego jeszcze w regionie nie ma. Nudne firmowe spotkania także można urozmaicić – mówi.
Dzierżawca w planach ma także przygotowanie miejsc noclegowych. Na razie do użytku oddane jest jedynie pole namiotowe umiejscowione wśród... armat.
– W tym roku się nie wyrobimy, ale w przyszłym sezonie wszystko będzie już gotowe, a Fort II zyska nowy blask – zapewnia.
Mimo prowadzonych prac, turyści mogą już śmiało zaglądać do „Twierdzy Łomża”, która położona jest przy drodze z Łomży w kierunku Jedwabnego. Do dyspozycji gości, już od 22 sierpnia, będzie przewodnik, który odkryje przed nimi tajemnice fortecznego szlaku.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?