Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia w gimnazjum. 13-letni uczeń zmarł na murawie boiska podczas zawodów szkolnych

Magdalena Kuźmiuk
Trener został przesłuchany przez policję. Nie chciał z nami rozmawiać.
Trener został przesłuchany przez policję. Nie chciał z nami rozmawiać. Fot. Anatol Chomicz
13-letni Sebastian brał w piątek udział w szkolnych zawodach. Nagle upadł na trawę i stracił przytomność. Mimo długiej reanimacji chłopca nie udało się uratować. Zmarł. Sprawę bada prokuratura.
Mimo długiej reanimacji chłopca nie udało się uratować. Zmarł. Sprawę bada prokuratura.
Mimo długiej reanimacji chłopca nie udało się uratować. Zmarł. Sprawę bada prokuratura. Fot. Anatol Chomicz

Mimo długiej reanimacji chłopca nie udało się uratować. Zmarł. Sprawę bada prokuratura.
(fot. Fot. Anatol Chomicz)

Sebastian był spokojnym, fajnym chłopcem. Chodził do naszej szkoły dopiero od roku, ale miał wielu kolegów. Dobrze się uczył. Uwielbiał grać w piłkę nożną - mówią szkolni koledzy 13-latka.

Był uczniem I klasy gimnazjum w Gródku. - Lubił biegać - dodają koledzy.
I dlatego wystartował w piątek w szkolnych zawodach. Wuefiści zorganizowali je na boisku nad zalewem w pobliżu Gródka.

Dochodziła godzina 13. Zawody dobiegały już końca. Nagle Sebastian zasłabł. Upadł na trawę i stracił przytomność. Trenerzy zaczęli reanimować chłopca. Wezwali pogotowie. Po kilku minutach na miejscu wylądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

- Długo go reanimowali, ale niestety, nie udało się - mówi nam ochroniarz boiska. - Słyszałem, że wcześniej źle się poczuł. Było mu słabo. Nie chciał dalej biec. Ale trener mu kazał.

- Wuefista powiedział, że jeśli ktoś chce mieć dobrą ocenę na koniec roku, to musi wystartować w tych zawodach - dodaje długowłosa dziewczyna, uczennica gimnazjum.

- Ale nie mógłby kazać Sebastianowi biec dalej. Nie jest taki - broni nauczyciela inny uczeń.

Trener został przesłuchany przez policję. Nie chciał z nami rozmawiać. Rodzice chłopca byli w szoku. - Nikt nie wie, co tak naprawdę się stało. Po prostu upadł - mówi matka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny