Tomasz Berkieta z najszybszym serwisem podczas Australian Open
Do tej pory najmocniej podał piłkę Amerykanin Ben Shelton - 231 km/h. Trzeci w tym zestawieniu jest Hubert Hurkacz, któremu zmierzono 226 km/h.
26-letni wrocławianin, który w poniedziałek awansował do ćwierćfinału singla, komplementował młodszego kolegę. - Mieliśmy okazję poćwiczyć razem w Polsce i wiem, że on naprawdę ma atomowe uderzenie z serwisu. Mam nadzieję, że pomoże mu to spędzić w Melbourne wspaniały tydzień - powiedział rozstawiony z dziewiątką Hurkacz, który o półfinał powalczy z Daniiłem Miedwiediewem (nr 3.).
Pytany, czy nie zazdrości siły serwisu rodakowi, odparł z uśmiechem: - Po prostu stawiam na precyzję.
Sam Groth autorem najszybszego serwisu w historii
Autorem najszybszego zmierzonego do tej pory w historii serwisu był Australijczyk Sam Groth. W 2012 roku podczas challengera w południowokoreańskim Busan uderzył z prędkością 263 km/h.
Berkieta wystąpił, m.in. obok Hurkacza, we wrześniowym meczu reprezentacji Polski Pucharu Davisa z Barbadosem. Przed rokiem w Australian Open był w półfinale, a rundę wcześniej zakończył występ w Wimbledonie.
Miliard Cristiano Ronaldo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?