Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To nie był film. Wywiózł pijanego teścia do lasu w bagażniku.

(pm)
Dwaj mężczyźni pokłócili się. Jeden z nich pobił drugiego, wsadził do bagażnika i wywiózł do lasu. Tam zostawił go zabierając poszkodowanemu buty i kurtkę.

Młody mężczyzna pobił teścia, wsadził go do bagażnika samochodu i wywiózł do lasu. 56-latek bez kurtki i butów błąkał się po puszczy. Augustowscy policjanci zatrzymali zięcia i wyjaśniają okoliczności tego niecodziennego zdarzenia.

O pierwszej w nocy do leśniczówki we Frąckach koło Sejn zapukał mężczyzna, który szukał pomocy. Miał zakrwawioną twarz, nie miał butów, ani kurtki. Zmarzniętego i pobitego leśniczy przyjął do ciepłego mieszkania. Pozwolił mu ogrzać się i umyć. O tym fakcie natychmiast powiadomił też policjantów.

Kiedy zjawili się na miejscu, 56-letni mieszkaniec jednej z podaugustowskich miejscowości nie mógł uwierzyć, że jego sprawą zajmą się policjanci z innego powiatu. Zdezorientowany zaczął opowiadać o tym co się stało. Powiedział, że poszedł do sąsiada i tam obaj pili alkohol. W pewnym momencie, w drzwiach mieszkania, pojawił się jego zięć, który chciał z nim porozmawiać. Na podwórku mężczyźni zaczęli się szarpać. Doszło do wymiany ciosów, po których teść znalazł się w bagażniku samochodu. Zięć wywiózł go do innego powiatu i pozostawił w lesie, 50 km od miejsca imprezy.

Wczoraj augustowscy policjanci zatrzymali 34-letniego mężczyznę, który wywiózł teścia. Porywacz tłumaczył się, że cała ta sytuacja spowodowana była nieporozumieniami rodzinnymi. Sam chciał wymierzyć sprawiedliwość i karę ojcu swojej żony. Usłyszał policyjne zarzuty. Augustowianin został skazany na wyrok 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu do 2 lat. Jest też zobowiązany przeprosić pokrzywdzonego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny