Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To nasi najlepsi studenci. Docenił ich minister

Konrad Karkowski
Studenci otrzymali po 15 tys. złotych za szczególne osiągnięcia.
Studenci otrzymali po 15 tys. złotych za szczególne osiągnięcia. Andrzej Zgiet
Jest ich jedenastu. Wszyscy uczą się na Politechnice Białostockiej. Teraz otrzymali po 15 tys. złotych za szczególne osiągnięcia.

W sumie minister nauki i szkolnictwa wyższego przyznał 19 stypendiów studentom z białostockich uczelni. Siedem otrzymali wychowankowie Uniwersytetu w Białymstoku, a jedno - Wyższej Szkoły Wychowania Fizycznego i Turystyki. Konkurencję zdeklasowali jednak studenci Politechniki Białostockiej. Stypendia zgarnęło aż 11.

- Być może pojadę na wycieczkę, odpocznę trochę od nauki - śmieje się Artur Milewski. On pracuje przy projekcie #NEXT i buduje marsjańskiego łazika.

- Jak co roku chcemy pojechać na zawody do USA. Na razie pracujemy nad nowym robotem - mówi Maciej Rećko, kolejny wyróżniony. W sumie aż sześciu studentów pracujących przy tym projekcie dostało ministerialne stypendia.

Czterech innych przygotowuje bolid Cerber Motorsport. To już trzecia edycja wyścigowego pojazdu. - Zostały nam testy, a następnie eliminacje do zawodów Formula 2016 - mówi Łukasz Karpiel z Wydziału Mechanicznego. On też dostanie 15 tysięcy złotych.

- To wspaniały prezent na święta nie tylko dla nagrodzonych, ale dla całego wydziału. Jesteśmy z nich bardzo dumni - cieszy się prof. Andrzej Seweryn, dziekan wydziału mechanicznego.

Przyznaje, że szkoła liczy na innowacje swoich studentów. - Każdy kto ma pomysł może do nas przyjść. Wystarczy, że ma zebrany zespół oraz napisany kosztorys całego przedsięwzięcia. Udzielimy wsparcia - zapewnia dziekan.

Tak było w przypadku pierwszego marsjańskiego łazika - Hyperiona. Kilku studentów się skrzyknęło, zbudowali robota i wygrali w 2013 roku zawody w Stanach Zjednoczonych. Teraz - przy następnej generacji łazika - pracuje 20 osób. 25 - przy bolidzie.

- Znam wielu studentów pierwszego roku, którzy wybrali białostocką politechnikę właśnie ze względu na możliwość pracy przy projektach takich jak nasz - dodaje Rafał Popławski, jeden z twórców bolida.

- Mamy 15 kół, z których największe - robotyków - liczy ponad 100 członków. Jest 15 dużych projektów i mnóstwo mniejszych - wylicza prof. Seweryn. I dodaje: - Najlepsi studenci wiedzą od razu nad czym chcą pracować i jak rozwijać swoje projekty. Niektórzy już w czasie studiów nawiązują przydatne kontakty czy znajdują dobrą pracę, nawet w tak dużych firmach jak Samsung czy Ford.

- Właśnie na współpracę studentów z uczelnią, światem biznesu i środowiskiem naukowym trzeba zwrócić szczególną uwagę - przyznaje Anna Daszuta-Zalewska, dyrektor Białostockiego Parku Naukowo-Technologicznego. - To w Białymstoku funkcjonuje dobrze. Młodzi wynalazcy, naukowcy i inżynierowie czy programiści mają duże możliwości rozwoju. Są liczne inkubatory, programy wspierające studentów czy konkursy.

Przewiduje, że sukcesów białostockich studentów będzie w przyszłości jeszcze więcej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny