Termolezja - Leczenie bólu w szpitalu wojewódzkim (zdjęcia)
Termolezja - Zabieg
Od czwartku termolezję przeprowadzają także lekarze w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Białymstoku, który niedawno kupił nowoczesny aparat. To szansa dla chorych, bez względu na wiek, z przewlekłym bólem, którego nie można wyleczyć farmakologicznie. A także pacjentów, którzy nie kwalifikują się do operacji lub jej termin jest odległy. Co ważne, zabiegi są refundowane.
Są dwa rodzaje termolezji - ciągła i pulsacyjna. Pierwsza polega na wprowadzeniu igły w okolicę zakończenia nerwu czuciowego, np. w obrębie kręgosłupa. Końcówkę igły podgrzewa się do temperatury 70-90 stopni i utrzymuje w tym położeniu przez około 60-120 sekund.
- W drugim rodzaju termolezji końcówka igły nie wytwarza wysokiej temperatury, a falę o częstotliwości radiowej. Powoduje ona zmniejszenie aktywności receptorów bólowych i napływ komórek przeciwzapalnych w miejsce wykonywania procedury. Igłę umieszcza się w okolicy zakończenia nerwowego lub w stawie, np. kolanowym, łokciowym - tłumaczy Wojciech Nierodziński, specjalista anestezjologii i intensywnej terapii, który wykonuje zabiegi.