Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Telewizja cyfrowa nie dla wszystkich

(azda)
Telewizja naziemna: Już od dzisiaj mamy sygnał cyfrowy
Telewizja naziemna: Już od dzisiaj mamy sygnał cyfrowy sxc.hu
Zamiast analogowego sygnału odbierać będziemy cyfrowy. Nie dotyczy to jednak osób, które korzystają z usług dostawców telewizji kablowej. Zamiast 22 darmowych kanałów cyfrowej telewizji naziemnej, będą mieli zaledwie kilka.

Tu zapytaj

Tu zapytaj

Szczegółowe informacje znaleźć można na www.cyfryzacja.gov.pl. lub pod bezpłatnym numerem telefonu 800 007 788. Na pytania odpowiedzą także specjaliści z Urzędu Komunikacji Elektronicznej w Białymstoku tel. 85 657 83 10 (godz. 8-15) oraz białostockiego oddziału Telewizji Polskiej tel. 85 664 81 48 i 85 664 81 65

Dzisiaj o godz. 6 Michał Boni, minister administracji i cyfryzacji, w białostockim ośrodku Telewizji Polskiej dokonał symbolicznego przełączenia na sygnał cyfrowy.

Od tej pory mieszkańcy naszego regionu, którzy sygnał telewizyjny odbierali za pośrednictwem zwykłych anten, aby móc oglądać ulubione programy, będą musieli podłączyć dekoder DVBT lub mieć telewizor z już wbudowanym takim urządzeniem. W przeciwnym razie zobaczą jedynie śnieżący ekran.

Mieszkańcy bloków, którzy korzystają z telewizji kablowej, zmian nie odczują. Dostawcy tak jak dotychczas będą im dostarczać sygnał odbierany przez wszystkie rodzaje odbiorników. Mogą się jednak czuć oszukani, bo nie mają co liczyć na rozszerzenie oferty programowej.
Mimo że można już bezpłatnie odbierać 22 kanały w jakości cyfrowej, to oni w dalszym ciągu będą musieli płacić po kilka złotych miesięcznie za - w zależności od dostawcy - 6-8 kanałów lub od kilkunastu do kilkudziesięciu złotych za dostęp do szerszego pakietu, który obejmuje ok. 20-40 kanałów. Tego jednak nie da się przeskoczyć.

Białostoccy operatorzy telewizji kablowej nie mają zamiaru zmieniać oferty.

- Nie zmieniamy liczby programów dostępnych w poszczególnych pakietach - tłumaczy Krzysztof Stefaniak z Vectry. - Klienci płacą za dostarczaną przez nas telewizję, ale w zamian nie muszą przejmować się procesem przystosowania do cyfrowego odbioru. Nie muszą kupować anteny, dekodera czy wymieniać telewizora.
- Odbiorcy telewizji kablowej faktycznie znaleźli się w gorszej sytuacji - przyznaje Sławomir Dudek z Urzędu Komunikacji Elektronicznej w Białymstoku. - Według zapisu Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji dostawcy telewizji kablowej ciągle mają obowiązek udostępniania w pakiecie podstawowym, co najmniej siedmiu kanałów telewizyjnych. Nie opłaca im się rozszerzać oferty, bo nikt nie chciałby płacić za pakiety rozszerzone.

Teoretycznie każdy może zrezygnować z kablówki i spróbować odbierać cyfrowy sygnał telewizyjny za pośrednictwem zwykłej anteny pokojowej lub siatkowej zawieszonej na balkonie. Jednak w wielu mieszkaniach, sygnał ten będzie zbyt słaby.

Dawniej każdy blok miał na dachu zamontowane zbiorcze anteny, ale w momencie wprowadzania telewizji kablowej spółdzielnie zlikwidowały te instalacje. Teraz nie są zbytnio zainteresowane ich odtworzeniem.

- Instalacje te i tak były w złym stanie - mówi Jerzy Cywoniuk, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej Słoneczny Stok. - Ustawienie nowych anten jest możliwe, ale mieszkańcy bloków musieliby pokryć koszty. Zawsze znajdzie się ktoś, kto nie poprze tej inicjatywy, bo np. ma umowę z kablówką albo po prostu nie chce od nowa układać kabli w mieszkaniu.

Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny