Spis treści
Te meble królowały w salonach w czasach PRL-u. Czy pamiętasz meblościanki, stoły i fotele z lat 60., 70. i 80.?
W okresie PRL-u trudno było zdobyć w sklepie sprzęty do wyposażenia domu, a każdy zakup nowego mebla sprawiał wiele radości. Największe mieszkanie w tamtych czasach miały powierzchnię ok. 58 metrów kw., więc salon nie miał zbyt dużego metrażu, był urządzony skromnie i zastawiony meblami, żeby maksymalnie wykorzystać przestrzeń.
Zobacz w naszej galerii kultowe meble, tekstylia i dekoracje, które zdobiły salon w czasie PRL-u!
W mieszkaniach większość Polaków w największym pokoju królowały regały na całą ścianę i długie komody często wykończone na wysoki połysk. Kultowymi i dziś wyśmiewanymi meblościankami często dzielono pokój na dwie części, żeby zaaranżować osobne strefy dla rodziców i dzieci.
Ten wysoki segment miał aż 3 kondygnacje. Górę i dół stanowiły zamykane szafki, w których rodacy przechowywali pościel, ręczniki i dokumenty. Natomiast środkowa część meblościanki była przeszklona i umieszczano w niej dekoracyjną ceramikę oraz szkło, książki i pamiątki rodzinne. Często też w meblu znajdowała się wnęka na telewizor i barek zamykany na klucz.
Zobacz w naszej galerii wspomnień kultowe meble i dekoracje wnętrza salonu z PRL-u:
W tzw. bawialni meblem obowiązkowym był stół z krzesłami, który stał na środku pokoju. Gdy rodacy zaczęli mieć własne telewizory, ten mebel przestał być tak istotny, a często zastępowały go – długie i niskie ławy, przy których Polacy jedli posiłki i jednocześnie oglądali programy telewizyjne. W salonie tuż przy stoliku stała też oczywiście kanapa, która w nocy służyła do spania. We wnętrzu, gdy tylko miejsce na to pozawalało można było zobaczyć kultowe krzesła i designerskie fotele, których niektóre modele są teraz warte krocie.
W salonie w czasach PRL-u nie mogło też zabraknąć klasycznego dywanu z tureckim wzorem, ściennych makatek czy kultowych paprotek.
Oświetlenie salony w PRL-u. Kojarzysz kultowe żyrandole i lampy z gazetnikiem?
Ważnym elementem wyposażenia salonu w czasach PRL-u było oczywiście oświetlenie. W wnętrzach w tamtych czasach królowały drewniane lampy podłogowe z abażurem ozdobionym fikuśnymi frędzlami, które były zintegrowane ze stolikiem z połyskującym blatem i gazetnikiem zrobionym z żyłki. Na sufitach można było podziwiać ręcznie malowane kolorowe żyrandole inspirowane kształtem kwiatów. Na stołach i komodach dumnie się prezentowały kultowe ceramiczne lampy imitujące oświetlenie naftowe. Wielu Polaków mocowało też w salonie tzw. lampy kreślarskie.
Zobacz w naszej galerii wspomnień kultowe meble i dekoracje wnętrza salonu z PRL-u:
Wyjątkowe komody
Koniec hotelu Marriott w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?