Uniting Nations, grajcie już! - skandowały rozentuzjazmowane nastolatki czekając na muzykę brytyjskich producentów. Ci nie zawiedli. Przywieźli ze sobą uroczą wokalistkę i "odpalili" swoje największe hity i remixy.
Ale to nie oni byli gwiazdą. Tym bardziej rozkapryszona Reni Jusis, która staje się etatową wokalistką rocznic i uroczystości. Ani też przesympatyczny DJ Carton. Największą gwiazda byli sami białostoczanie. Bawiły się całe rodziny, najwięcej było osób młodych. Znakomicie nagłośniony i oświetlony koncert zachęcał do zbiorowych pląsów.
Nie obyło się oczywiście bez obowiązkowej porcji fajerwerków. Te powoli nam się chyba przejadają. Ci, którzy stali najbliżej sceny po wzajemnych uściskach i życzeniach wręcz domagały się powrotu na scenę Uniting Nations. Brytyjczycy sami byli lekko zszokowani przyjęciem na placu nad Białą. Widać "zimni Angole" po raz pierwszy świętowali Sylwestra wśród Słowian. U nas tradycja zabaw pod chmurką ma się coraz lepiej. Do Siego Roku!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?