Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tadeusz Truskolaski: Za rok nie wystartuję do parlamentu

Aneta Boruch
, prezydent Białegostoku podczas ślubowania
, prezydent Białegostoku podczas ślubowania Fot. Wojciech Oksztol
To, co się będzie działo w urzędzie miejskim jest w pewnym stopniu zależne od tego, co się będzie działo w samorządzie województwa - mówi Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku.

Kurier Poranny: Jakie wrażenia po zaprzysiężeniu i plany na nową kadencję?

Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku: Cztery lata temu wrażenia były mocniejsze, bo po raz pierwszy przeżywane. Oczywiście przyjmuję to jako zobowiązanie.

Myślę, że będę mógł dobrze współpracować z radą miejska. Spotykam się z innymi klubami, nie tylko z klubem PO. Myślę, że klub PO nie zachłyśnie się tym dużym sukcesem. Uważam, że właśnie w tym momencie trzeba pokazać klasę, że będziemy współpracować, a nie tylko dyskontować to, że mamy bezwzględną przewagę. I myślę, że to też zrozumieją inni radni. Będę oczekiwał na pomoc z ich strony w uchwalaniu budżetu i później również w podejmowaniu trudnych decyzji, bo takie też w tej kadencji będą.

Pierwsza trudna decyzja do podjęcia w najbliższych dniach?

- Życie przyniesie. Nie wiem ilu zastępców będę miał starych, a ilu nowych, jak się ułoży sytuacja w sejmiku. W tej chwili mamy już nominowanego trzeciego marszałka i nie wiadomo czy jest on ostatni. Myślę, że nadal w grze jest któryś z moich zastępców.

Ma Pan już kogoś na jego miejsce?

- Na razie nie. Nawet jeżeli, to myślę, że trochę dłużej bym poczekał z tą decyzją. Jesteśmy już wprawieni w pracy i myślę, że jakiś krótki okres można pracować nawet w nieco mniejszym składzie. Ale trudno mi na razie wyrokować jak zadecydują radni wojewódzcy, bo tam jest 30 buław. Jest moment wyczekiwania.

To co się będzie działo w urzędzie jest w pewnym stopniu zależne od tego, co się będzie działo w samorządzie województwa. Bo nie ukrywam, że chciałbym, żeby marszałek jednak był z Białegostoku, by była to osoba, która zna problemy tego miasta, która reprezentuje przynajmniej jedną czwartą mieszkańców województwa.

Białemustokowi należy się marszałek. Kto to będzie personalnie - w to się nie wtrącam. Nie prowadzę żadnych rozmów ani konsultacji, bo już zdałem swój mandat jako radny wojewódzki.

Druga sprawa - nie wiem jak się nam uda walczyć z zimą. Na razie sytuacja jest opanowana, ale natura lubi płatać figle.

No i, jeśli radni nie stwierdzą, że tempo uchwalania budżetu jest zbyt szybkie, to chciałabym, żeby jeszcze w tym roku był on uchwalony.

Później będzie uczestnictwo w sylwestrze miejskim, składanie życzeń na kolejny, myślę, że dobry, ale jednak trudny rok. Trudny, bo oczekiwania są coraz większe, a możliwości są już w tej chwili stabilne.

Czego Panu życzyć na te cztery lata?

- Myślę, że jednak szczęścia, które miałem w poprzednich czterech latach. Ono było bardzo, bardzo widoczne. Np. cztery lata temu nie było podpisanych umów na odśnieżanie. No i śnieg nie padał.

Czy jest jakieś marzenie, które chciałby Pan zrealizować dla Białegostoku?

- Jest jeden element, który nie znalazł się w programie - na pewno mieszkańcy chętnie skorzystaliby z aquaparku. Ja głoszę wszem i wobec gdziekolwiek jestem, że poszukujemy inwestora prywatnego na zasadzie partnerstwa publiczno-prywatnego. Ale to jest na zasadzie zarzucania wędki z przynętą. Natomiast czy w tej wodzie są ryby, tak naprawdę jeszcze nie wiemy.

Za rok wystartuje Pan do parlamentu, czy za cztery do Europarlamentu?

- Nie mam tak dalekosiężnych planów. Z cała pewnością za rok nie do parlamentu, gdyż czekałyby nas kolejne wybory. A co będzie dalej - trudno powiedzieć. Takie decyzje podejmuję na kilka miesięcy przed wyborami. Tak naprawdę to nie ode mnie zależy, tylko od wielu czynników związanych i z rozwojem miasta, ale i co tu dużo mówić z sytuacją polityczną. Nie miałem na razie takiej propozycji.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny