Dzierżawa majątku Samodzielnego Publicznego Zespołu Opieki Zdrowotnej, to główne założenie programu restrukturyzacji zadłużonej na około 14 mln zł placówki. W końcu ubiegłego roku zostały wyprowadzone ze struktur SP ZOZ pralnia i kuchnia. Teraz pod "młotek" miały pójść szpitalne oddziały. Władze powiatu chciały, aby przyszły najemca podpisał umowę dziarżawną na dwadzieścia lat i z góry zapłacił czynsz. W ten sposób byłyby pieniądze na spłatę, jeśli nie wszystkich, to najpilniejszych zobowiązań. Na ogłoszony w końcu minionego miesiąca przetarg nikt się nie zgłosił. Dyrektor placówki postanowił więc przygotować kolejną, nieco zmienioną edycję licytacji. Tym razem chce pozostawić SP ZOZ, a w jego strukturach oddział rehabilitacyjny. Pozostałe zaś, podobnie jak wcześniej, miałyby trafić w ręce zewnętrznej firmy. Takie rozwiązanie, w ocenie kierownictwa szpitala i działających w nim związków zawodowych, byłoby znacznie lepsze od poprzedniego. Choćby dlatego, że dawałoby członkom załogi gwarancję powrotu do firmy, gdyby dzierżawca nie wywiązał się ze swoich obowiązków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?