- Od lat choruję - mówi Zbigniew Dobrzyński. Ten ponad 70-letni rencista z Białegostoku często musi korzystać z usług poradni przy szpitalu MSWiA przy ulicy Fabrycznej. Na wizyty lekarskie najczęściej jeździ samochodem, ponieważ ma problemy z poruszaniem się.
- Zawsze kiedy wjeżdżam na teren szpitala, zatrzymuję się przy szlabanie, odkręcam szybkę, a następnie z automatu pobieram kwitek parkingowy, na którym wpisana jest godzina wjazdu - opowiada pan Zbigniew.
Jednak kiedy wyjeżdża z terenu szpitala już nie jest tak łatwo.
- Żeby zapłacić za postój, muszę zatrzymać samochód i podejść do okienka na portierni. W moim przypadku jest to duży kłopot. Nie dam rady tam dotrzeć - denerwuje się pan Zbigniew.
Zwraca uwagę, że w innych białostockich szpitalach nie ma takiego problemu. Tam przy płaceniu za parkowanie kierowcy nie muszą wysiadać z aut.
- W takiej sytuacji, portier powinien podejść do chorego - uważa pan Zbigniew.
Dodaje, że problem zgłosił w dyrekcji szpitala przy ulicy Fabrycznej. Niestety, nic się nie zmieniło. Dlatego o interwencję poprosił "Kurier Poranny".
- Nie jesteśmy jedyni. Podobna sytuacja jest w szpitalu psychiatrycznym w Choroszczy. Tam kierowcy również muszą wychodzić z samochodu, by opłacić parking - usprawiedliwia się Ewa Zgiet, dyrektor do spraw administracyjno-gospodarczych w szpitalu MSWiA.
Nie widzi jednak szans na rozwiązanie tej kłopotliwej sytuacji. Jak wyjaśnia, wymagałoby to przebudowy szpitalnej portierni. Według niej byłoby to zbyt kosztowne.
- Nie możemy też wziąć pod uwagę wydłużenia barierki szlabanu, bowiem wtedy zajęlibyśmy pas drogowy. Wtedy narzekaliby piesi - dodaje Ewa Zgiet.
Dyrektorka przypomina jednocześnie, że jeśli samochód osób niepełnosprawnych jest oznakowany, wówczas portierzy mają obowiązek podejścia do niego.
- Chcę dodać, że takie osoby nie muszą płacić za wjazd na teren naszego szpitala - zapewnia Ewa Zgiet.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?