Rano i wieczorem nie ma problemu, ale włączenie się do ruchu około południa, graniczy z cudem - zadzwonił do nas pan Mariusz.
Trzeba to zmienić!
- Jestem kierowcą i już nie mam siły. Prawie codziennie, żeby wjechać w ulicę Zambrowską z którejkolwiek mniejszej uliczki, muszę stać na skrzyżowaniu dobrych kilka minut - opowiadał.
A chodzi o sygnalizację świetlną w Kleosinie. Właśnie tam kierowcy mają największy problem z włączeniem się do ruchu, szczególnie z ulicy Tarasiuka, gdzie znajduje się dużo sklepów z materiałami budowlanymi.
- Na przejście przez ulicę nie ma szans - napisała do nas też Ania, studentka politechniki. - Czasami zdarza się tak, że idąc na uczelnie, albo z niej wracając, muszę wchodzić na jezdnię, żeby któryś z kierowców w końcu się zatrzymał - skarżyła się.
Dziewczyna też zauważyła, że od jakiegoś czasu sygnalizacja działa tylko rano. - Kiedy idę na zajęcia, z przejściem przez ulicę nie ma problemu, ale po południu, kiedy wracam, czasami mam dość - opowiadała.
Załatwione
O sprawie poinformowaliśmy referat dróg i transportu gminy Juchnowiec. Okazało się, że sygnalizacja jest jeszcze na gwarancji, dlatego usuniecie awarii jest tylko kwestią kilku dni.
Nasza interwencja została odnotowana i tak, jak nam obiecano, już po kilku dniach od zgłoszenia, światła działały, jak trzeba.
- W końcu z ulicy Tarasiuka znów można wyjeżdżać, jak dawniej nie tylko rano i po południu - cieszy się pan Mariusz. - Teraz nie ma już problemów - mówi zadowolony.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?