Jesteśmy w trakcie przygotowywania potrzebnej dokumentacji technicznej - informuje Wiesław Zawitowski, kierownik referatu budownictwa w Urządzie Miasta w Wasilkowie. - Myślę, że dokumentację sygnalizacji przy ulicy Białostockiej zrobimy do końca października. Później zostanie już tylko kosztorys i uchwała.
Wszystko wydaje się łatwe. Dlaczego więc nikt nie potrafi odpowiedzieć, jak długo to potrwa?
Sprawa w czarnym punkcie
Przypomnijmy sprawę: mieszkańcy Wasilkowa od dawna skarżą się na sytuację na ulicy Białostockiej. Przejście na drugą stronę ulicy graniczy z cudem. Na przejściu trzeba stać nawet pół godziny!
Często dochodzi tu również do wypadków. Zdaje sobie z tego sprawę Generalna Dyrekcja Dróg i Autostrat. Postawiła tu tablicę z informacją o tzw. czarnym punkcie:
- 2 osoby zabite,
- 19 osób rannych.
Tylko podczas ostatniej zimy właśnie w okolicach tego przejścia dla pieszych doszło do czterech potrąceń i jednego wypadku śmiertelnego.
Światła rozwiążą problem
Mieszkańcy uważają, że konieczna jest tu sygnalizacja świetlna. W czerwcu zorganizowaliśmy akcję zbierania podpisów pod petycją w tej sprawie. Pomogliśmy również znaleźć firmę, która wykona zlecenie.
Wydaje się, że od czerwca tego roku sprawa utknęła w martwym punkcie. Kiedy więc rozpoczyna się jakiekolwiek prace wokół sygnalizacji przy ulicy Białostockiej?
- Jeśli będą pieniądze to pewnie jeszcze w tym roku - mówi Wiesław Zawistowski. - Przecież postawić słup sygnalizatora i doprowadzić do niego kabel to nie jest znowu takie trudne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?