Stypendia Marszałka Województwa

Tym razem do marszałka województwa podlaskiego wpłynęły aż 353 wnioski. 2 września, uchwałą Zarządu Województwa Podlaskiego, uzdolnionym uczniom i studentom przyznano 55 stypendiów. Wśród laureatów znalazły się trzy osoby z Hajnówki: Jarosław Kiryluk (o wybitnym, młodym hajnowianinie pisaliśmy w rubryce "Sami swoi") - uczeń II LO z BJN w Bielsku Podlaskim; Natalia Kowszuk - uczennica II LO z DNJB w Hajnówce, laureatka Olimpiady Języka Białoruskiego na szczeblu ogólnopolskim oraz Paweł Poskrobko - uczeń SP nr 5 w Hajnówce (obecnie gimnazjum Zespołu Szkół z DNJB w Hajnówce).

Jarosław Kiryluk otrzymał dyplom I stopnia za udział w Międzynarodowej Olimpiadzie Języka Rosyjskiego w Moskwie - III miejsce w kraju. Otrzymał także wyróżnienia na szczeblu wojewódzkim w konkursie "U wrót Europy" oraz Olimpiadzie Wiedzy o Unii Europejskiej.

Paweł Poskrobko jest laureatem Konkursu Historycznego i Konkursu Matematycznego oraz finalistą Konkursu Języka Angielskiego na szczeblu wojewódzkim. Paweł otrzymał również wyróżnienie w Konkursie Ekologicznym "EKO-planeta", a także w Konkursie Matematycznym "Kangur", na poziomie ogólnopolskim.

Lubię się uczyć

Natalia Kowszuk jest tegoroczną maturzystką LO z DNJB w Hajnówce. Uczy się w klasie III d o profilu matematyczno - geograficznym.

- Lubię się uczyć i jestem ambitna, wszystko musi być zrobione na czas, jestem perfekcjonistką - stwierdza Natalia Kowszuk. - Z białoruskim było tak, że już w pierwszej klasie liceum brałam udział w olimpiadzie. Wtedy jeszcze niewiele umiałam, ale mój nauczyciel, Jan Karczewski, nakłonił mnie, żebym spróbowała. Owszem, spróbowałam, ale nie udało się przejść dalej. Zabrakło mi czterech punktów, czyli zakończyłam na etapie szkolnym. W drugiej klasie wzięłam udział jeszcze raz i przeszłam. Pan Karczewski cały czas mi pomagał, więc to nie był tylko mój sukces, ale nasz wspólny. Jestem za to wdzięczna. Jeśli mi się uda, wybiorę się na Międzywydziałowe Studia Humanistyczne Uniwersytetu Warszawskiego, bo mam indeks i chciałabym skorzystać. Bardzo lubię matematykę, ale dobry metamatyk zawsze będzie dobrym humanistą, a odwrotnie nie bardzo. Dlatego jestem w matematycznej klasie. W przyszłości chciałabym pracować z ludźmi. Myślałam o psychologii, ale nie wiem, czy się nadaję. Wszyscy mówią, że jestem wrażliwa i nie nadaję się na psychologa czy pedagoga specjalnego.

Lubię wygrywać

Paweł Poskrobko, obecnie uczeń kl. I gimnazjum, otrzymał stypendium marszałka województwa za osiągnięcia, jakie zebrał jako uczeń SP nr 5 w Hajnówce.

- Niezbyt przykładam się do nauki, to jakoś samo przychodzi - przyznaje Paweł. - Nawet nie wiem, co mnie najbardziej interesuje, ale chyba matematyka. Do nauki mobilizują mnie rodzice i dziadek, który ma ogromną wiedzę. Lubię brać udział w konkursach i olimpiadach, bo lubię wygrywać i jeśli jest jakaś szansa, to po prostu z niej korzystam. Nie mam trudności z żadnym przedmiotem, ot trzeba się uczyć i tyle. Z historii dużo się uczę, ale z matematyki mało. Tym, którzy nie chcą się uczyć, powiedziałbym, że warto się zmobilizować. Kiedy dorosnę, chciałbym być architektem.

Jakie stypendium

Stypendium marszałka za wybitne osiągnięcia w nauce, to kwota 300 zł przez 10 miesięcy roku szkolnego. Jak zareagowali nasi zdolni hajnowianie, gdy się dowiedzieli się, że zostali stypendystami?

- Spodziewałem się tego. Teraz będę miał większe kieszonkowe. Nawet sporo większe, bo to 300 zł miesięcznie przez cały rok szkolny - cieszy się Paweł Poskrobko.

- Dla mnie było to zaskoczenie. Nie spodziewałam się. Ale skoro już jest, to może jakieś wakacje po maturze? - zastanawia się Natalia Kowszuk