MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sposób na Leppera

Redakcja
Włodzimierz Cimoszewicz - "kanalia", Leszek Balcerowicz - "bandyta ekonomiczny", Aleksander Kwaśniewski - "nierób" itd. Słownik obelg Andrzeja Leppera jest bardzo bogaty. Wczoraj był Cimoszewicz, jutro będzie Miller. Od lat wiadomo, że Andrzej Lepper ze swojego chamstwa uczynił cnotę. Bezczelne łamanie prawa przyjął jako metodę uprawiania polityki.

Jednak SLD samo wyhodowało Andrzeja Leppera. "Samoobrona" była hołubiona przez Leszka Millera, kiedy urządzała blokady i waliła w rząd Jerzego Buzka jak w bęben. Po wyborach Miller postanowił wykorzystać "Samoobronę", co odbywało się pod hasłem "cywilizowania" i obłaskawiania Leppera. Z "Samoobroną" została zawarta koalicja parlamentarna. Andrzej Lepper głosami posłów SLD, z wyjątkiem Włodzimierza Cimoszewicza i Tomasza Nałęcza, został wybrany na wicemarszałka Sejmu.
Dla liderów SLD ważniejsza od zasad i prawa okazała się cyniczna gra parlamentarna. Leszek Miller postanowił przy użyciu lidera "Samoobrony" szachować PSL w rządzie i ugrupowania prawicowe w Sejmie. Jednak Andrzej Lepper okazał się pojętnym uczniem Leszka Millera, a nawet go przerósł.
To prawda, że Andrzej Lepper został wybrany do Sejmu w demokratycznych wyborach. Jednak prawdą jest również, że prawie 90 proc. wyborców nie głosowało na "Samoobronę". Mandat poselski nie rozgrzesza też z łamania prawa. Tym bardziej nie można nagradzać za kpiny z prawa, bo jest to zachęta do dalszych aktów bezprawia.
Dlatego Andrzej Lepper nie może pozostawać wicemarszałkiem Sejmu. Powinien też odpowiedzieć przed sądem za liczne przypadki łamania prawa, nawet jeśli zakończy to się pobytem za kratkami. Jedynym sposobem na Leppera jest jego polityczna izolacja i twarde trzymanie się zasad i prawa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny