Zespół Dębu Dąbrowa Białostocka rozegrał w miniony weekend ostatni mecz kontrolny przed rundą wiosenną III ligi. W Grajewie podopieczni Mirosława Kulhawika zmierzyli się z miejscową Warmią.
Od początku grajewianie narzucili swój styl gry i chcieli szybko strzelić bramkę. W 12. min. po ich zawodnik trafił w poprzeczkę bramki Dębu. Kilkakrotnie piłkę do siatki próbował skierować Mirva. Jednak znakomicie spisywał się golkiper Dąbrowy Białostockiej. Wreszcie w 41. min., po kontrze dąbrowian, bramkę zdobył były zawodnika Sokoła Michał Tochwin.
W drugiej połowie gra się nieco wyrównała. Gospodarze mogli wyrównać, ale nie wykorzystali rzutu karnego. W 77. min. Krukowski na raty pokonał bramkarza Dębu i ustalił wynik meczu na 1:1.
Samo spotkanie mogło się podobać kibicom i stało na niezłym poziomie. Przed tygodniem piłkarze Dębu rozegrali mecz kontrolny z rezerwami Sokoła Sokółka. Ostatecznie spotkanie to zakończyło się bezbramkowym remisem. W drużynie Sokoła zagrało kilku piłkarzy z pierwszego zespołu, w tym powracający po kontuzji Przemysław Łapiński i Norbert Toczydłowski.
Jednak głównym celem drużyny, jak podkreślał prezes Dębu Mieczysław Sołowiej, jest walka o utrzymanie oraz ogrywanie młodzieży na tym szczeblu rozgrywek. Wzmocnienia poczynione przez klub powinny okazać się wystarczające, aby zapewnić byt w III lidze. Wyniki sparingów może nie wszystkich napawały zbytnim optymizmem, ale mecze towarzyskie to zupełnie co innego niż spotkanie o ligowe punkty.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
