(fot. KWP Białystok)
W sobotę około godz. 22.30 opel tigra jadący z Białegostoku w kierunku Hryniewicz wypadł z trasy i uderzył w drzewa.
Samochodem jechała trójka młodych mężczyzn w wieku 18-20 lat.
19-letni kierowca prawdopodobnie nie dostosował prędkości do warunków jazdy.
Jednego z mężczyzn, uwięzionego w środku auta, uwolnili strażacy. Był przytomny. Dwóch pozostałych zostało wyrzuconych z pojazdu.
Świadek wypadku próbował ratować 20-latka, leżącego na ziemi. Niestety, po przybyciu na miejsce lekarz stwierdził zgon.
Drugi z pasażerów, którzy wypadli z pojazdu stracił przytomność. Ranny trafił do szpitala.
Policjanci ustalają okoliczności wypadku.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?