Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skoki narciarskie. Piotr Żyła w sezonie 2013/2014

Tomasz Dworzańczyk [email protected] tel. 85 748 95 31
Świetną dyspozycję Piotr Żyła podtrzymał też podczas kwalifikacji, które wygrał skokiem na odległość 137,5 metra. Po wylądowaniu popularny Wiewiór tylko szelmowsko zachichotał do kamery.
Świetną dyspozycję Piotr Żyła podtrzymał też podczas kwalifikacji, które wygrał skokiem na odległość 137,5 metra. Po wylądowaniu popularny Wiewiór tylko szelmowsko zachichotał do kamery. Wikipedia
Piotr Żyła jest w wybornej formie. To aktualnie chyba najlepszy skoczek świata - przyznawał niedawno w wywiadach Apoloniusz Tajner, prezes Polskiego Związku Narciarskiego.

Mało kto wierzył w te słowa, ale oglądając piątkowe kwalifikacje do dzisiejszego konkursu indywidualnego, można było się przekonać, że były trener Adama Małysza nie żartował. Skoczek z Wisły zdeklasował konkurencję już podczas treningów, na których dwukrotnie był pierwszy. Świetną dyspozycję podtrzymał też podczas kwalifikacji, które wygrał skokiem na odległość 137,5 metra. Po wylądowaniu popularny Wiewiór tylko szelmowsko zachichotał do kamery.

Ale nie on jeden wczoraj błysnął, bo ciepłe słowa należą się także pozostałym polskim skoczkom, któzy w komplecie zakwalifikowali się do konkursu indywidualnego. Najlepszy wynik, oprócz Żyły, uzyskał Dawid Kubacki (135,5 m), który był trzeci. Piąty był Jan Ziobro (136 m), Krzysztof Biegun (129 m) zajął 15. miejsce, Stefan Hula (130 m) był 26., a Maciej Kot (128,5 m) - 32. Z kwalifikacji zwolniony był Kamil Stoch, z racji wysokiej pozycji w poprzednim sezonie PŚ. Lider polskiej ekipy jednak potwierdził, że nie stracił nic ze swojej wielkiej formy, bowiem pofrunął wczoraj najdalej - wylądował już niemal na płaskim zeskoku na dystansie 145 m. Do rekordu skoczni zabrakło tylko półtora metra.

To dobrze wróży przed dzisiejszym konkursem drużynowym w Klingenthal. Trener polskiej kadry Łukasz Kruczek miał spory dylemat, kogo posłać do boju, bowiem z grona siedmiu zawodników musiał wybrać czterech. Ostatecznie postawił na Stocha, Żyłę, Kubackiego i Bieguna.

Zawody w niemieckim Klingenthal rozpoczynają sezon, który potrwa do 23 marca 2014 roku. W międzyczasie trzy konkursy zostaną rozegrane w Polsce - jeden w Wiśle (16 stycznia) i dwa w Zakopanem (18-19 stycznia). Dla skoczków najistotniejszymi imprezami będą Turniej Czterech Skoczni (29 grudnia - 6 stycznia), Igrzyska Olimpijskie w Soczi (7-23 lutego) oraz mistrzostwa świata w lotach w Harrachovie (14-16 marca). Sezon tradycyjnie zakończą zawody w słoweńskiej Planicy, tym razem jednak trzy konkursy nie odbędą się na obiekcie HS139, gdyż skocznia mamucia jest aktualnie modernizowana. Jeśli biało-czerwoni utrzymają formę przez najbliższych kilka miesięcy, to czeka nas polska zima stulecia.

Początek dzisiejszego konkursu drużynowego o godz. 16, natomiast dzień później skoczkowie wystartują w zawodach indywidualnych o 13.45. Transmisję z obu wydarzeń przeprowadzą TVP 1 oraz Eurosport.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny