MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Schody już widać

Izabela Filipowicz [email protected] tel. 085 748 95 18
Po trawie i zaroślach nie było już wczoraj śladu
Po trawie i zaroślach nie było już wczoraj śladu Fot. Wojciech Wojtkielewicz
Te schody to czysta udręka - mówili mieszkańcy ulicy Błękitnej w Białymstoku. - Całe szczęście, że jeszcze żaden z przechodniów nie zrobił sobie krzywdy.

Dziękujemy

Dziękujemy

Dariuszowi Sobocińskiemu z departamentu ochrony środowiska i gospodarki komunalnej za szybką interwencję

I zrobione! Aż miło popatrzeć - cieszą się mieszkańcy ulicy Błękitnej. W ubiegłym tygodniu zgłosili się do nas z pewnym problemem. - Zarośnięte, nierówne i przede wszystkim stare - tak opisywali schody, które prowadzą od ulicy gen. Andersa do Błękitnej.

Są o tyle nietypowe i potrzebne, bo... - Ułożone na dosyć sporym nasypie ziemi - tłumaczyli. - Przez co są strome. A po drugie, to jedyny skrót od ulicy Andersa do nas!
Rzeczywiście. Gdy przyjechaliśmy na miejsce, okazało się, że schody są w opłakanym stanie.

- Jedynie poręcz jest w porządku - mówiła pani Anna. - Ale jej też by nie było, gdybym nie zadzwoniła ze skargą do miasta ubiegłorocznej zimy.
Teraz schody powinny być bardziej przyjazne mieszkańcom. Zielska i chwasty, zgodnie ze złożoną nam obietnicą, zostały usunięte.

- Przynajmniej widać stopnie - podkreśla jedna z mieszkanek. - Ale ich stan, tak czy siak, wymaga remontu.
Piotr Kurgan z departamentu dróg i transportu obiecał nam, że sprawdzi stan schodów, a także to, czy są pieniądze na ich remont. Odpowiedź mamy dostać w tym tygodniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny