Ryzykowne piaskownice

Piasek w piaskownicach, który nie jest często i regularnie wymieniany, może stać się źródłem zarażenia inwazyjnymi formami pasożytów. Szczególnie najmłodsze dzieci, które nie mają jeszcze wyrobionych właściwych zachowań higienicznych, są najbardziej podatne na "choroby brudnych rąk". Do chorób, które zagrażają w piaskownicach, należą:

TOKSOPLAZMOZA

Sprzątajmy po pieskach

l Joanna Kryńska, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Sanepid w Białymstoku: - Uświadamianie rodziców i dzieci - to jedno, a walka z niechlujstwem i złymi nawykami właścicieli zwierząt - to druga, równie ważna sprawa. Dlaczego nie potrafimy (nie chcemy!) jak choćby Niemcy czy Szwedzi, skrupulatnie sprzątać po swoich pupilach. Tam nikt nie zostawi psich odchodów na chodniku czy trawniku, poza tym pieski mają do załatwiania się specjalnie wyznaczone miejsca, a place zabaw zwykle są ogrodzone i zamykane. Wtedy jest bezpieczniej. Te wypróbowane rozwiązania warto by wprowadzać także u nas. Niestety, nie ma przepisów sanitarnych obligujących gospodarzy do częstego wymieniania zawartości piaskownic. Powinni to robić w miarę potrzeby, dbając o to, by piasek pochodził z nieskażonego miejsca i zawsze był czysty. Powinni się domagać tego mieszkańcy. To w praktyce kwestia dobrej woli administratorów, ale częściej przydałyby się restrykcje. Sanepid może ukarać za nieprzestrzeganie higieny, brud i niechlujstwo.
l Andrzej Baranowski, czytelnik: - Piszmy i mówmy o chorobach, które dzieci przynoszą z boisk, trawników, piaskownic na rękach i ubraniach. Niech dzieci wiedzą, co im grozi, jak mają się wystrzegać. Ale to również sprawa uświadamiania właścicieli psów i kotów. Nie powinni wypuszczać swych pupili tam, gdzie bawią się dzieci, a zwłaszcza by załatwiały się w piaskownicach. A w ogóle czas tupnąć na tych, którzy nie sprzątają po swoich psach. Są przecież fajne urządzenia do sprzątania: "wc dog", cert, torebki, łopatki itp. Kosztują grosze, ale to nie kwestia ceny. To złe nawyki... Trzeba z nimi walczyć dla dobra naszych dzieci. Kupując dziecku psa, kupujmy i sprzęt do sprzątania jego kupek. Uczmy Jasia a Jan będzie umiał i kiedyś skończy się ten koszmar.

Wywoływana jest przez pierwotniaka Toxoplasma gondi, który może znajdować się w odchodach kotów. Zarażenie, do którego dochodzi drogą pokarmową poprzez spożycie żywności zanieczyszczonej odchodami lub ziemią, zazwyczaj przebiega u ludzi bezobjawowo. Jednak u osób z obniżoną odpornością zarażenie może być przyczyną lokalnego lub uogólnionego powiększenia węzłów chłonnych, a także gorączki, bólów mięśniowych oraz wysypki skórnej. Objawy te zazwyczaj zanikają po kilku tygodniach , ale mogą nawracać. Do najpoważniejszych symptomów należy zaliczyć pojawienie się zmian zapalnych w gałce ocznej - zapalenie naczyniówki i siatkówki. Bardzo rzadko w przebiegu toksoplazmozy można obserwować zmiany zapalne w obrębie wątroby, opon mózgowo-rdzeniowych, mięśnia sercowego. U wielu pacjentów toksoplazmoza może przejść w postać utajoną.

TOKSOKAROZA

Jak chronić dziecko

Dr med. Maciej Kondrusik, specjalista z Kliniki Chorób Zakaźnych i Neuroinfekcji AMB:
l Gospodarze osiedli i mieszkańcy powinni dbać o czystość w piaskownicach. Regularnie (przynajmniej dwa razy w ciągu sezonu) należy piasek wymieniać i nie dopuszczać biegających na podwórku zwierząt do załatwiania się tam;
l Rodzice powinni kontrolować jak ich dzieci, zwłaszcza młodsze, bawią się w piaskownicy. Nie dopuszczać do wkładania piasku oraz zabrudzonych piaskiem rąk do ust;
l Nie karmimy dzieci podczas zabawy w piaskownicy, bo w ten sposób najczęściej przenoszone są choroby - dziecko bierze słodycze, ciastka, owoce brudnymi rękami, podnosi upuszczone na ziemię itp.;
l Chrońmy dzieci przed zabawą z nieznanymi zwierzętami;
l Nie zostawiajmy dzieci samych w piaskownicy;
l Po każdej zabawie na podwórku, w piaskownicy dokładnie myjmy dziecku ręce i uczmy, by nie wkładało brudnych rąk do buzi.

Wywołana jest przez larwy glisty psiej (Toxocara canis) lub glisty kociej (Toxocara cati). Do zarażenia u człowieka dochodzi również drogą pokarmową. Objawy zarażenia zależą od miejsca lokalizacji larw pasożyta. Zazwyczaj wędrują one do wątroby i płuc oraz oka. Mogą być też obecne w sercu i mózgu. U najmłodszych pacjentów mogą wystąpić objawy przypominające alergie. Tzw. "zespół larwy trzewnej wędrującej" występuje najczęściej u dzieci w wieku od 2 do 3 lat i jest związany z inwazją dużej ilości jaj glisty. Mogą wówczas pojawić się gorączka, osłabienie, utrata masy ciała, dolegliwości mięśniowe, powiększenie wątroby, śledziony i węzłów chłonnych. W ekstremalnych przypadkach przy zajęciu płuc, serca i mózgu może dojść do śmierci.

LECZENIE - U SPECJALISTY

Do zarażenia toksoplazmozą czy toksokarozą dochodzi dość często, zwłaszcza w okresie od wiosny do jesieni, kiedy dzieci więcej przebywają na powietrzu, bawią się na podwórkach i w piaskownicach. W razie zauważenia niepokojących nas objawów u dziecka, powinniśmy niezwłocznie zgłosić się do lekarza. Rozpoznania tych schorzeń wymaga wykonania specjalistycznych badań krwi, a leczenie powinno być prowadzone pod kontrolą specjalisty chorób zakaźnych.