Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rozwód kościelny. Coraz więcej wniosków

Marta Gawina [email protected]
Nieważność zawartego ślubu, muszą stwierdzić dwie instancje sądu kościelnego. Proces może trwać około dwóch lat.
Nieważność zawartego ślubu, muszą stwierdzić dwie instancje sądu kościelnego. Proces może trwać około dwóch lat. sxc.hu
W diecezji białostockiej dwukrotnie wzrosła liczba wniosków o stwierdzenie nieważności małżeństwa. Rocznie jest ich blisko setka.

Psychiczna niedojrzałość do podjęcia obowiązków małżeńskich, przemoc, oszustwo - te powody pojawiają się najczęściej we wnioskach, które trafiają do sądów kościelnych.

- W ostatnich latach liczba wniosków o stwierdzenie nieważności małżeństwa wzrosła dwukrotnie. Wcześniej było ich 30-40 rocznie. Teraz jest około stu - mówi ks. Tomasz Gierałtowski, oficjał Sądu Metropolitalnego w Białymstoku.

Podobny wzrost widać w całym kraju. W ubiegłym roku złożono prawie 15 tysięcy takich podań. Powodów zainteresowania procedurą kościelną może być kilka. Przede wszystkim to wzrost świadomości, że taka możliwość istnieje.

- Ludzie chcą układać sobie życie na nowo i chcą mieć możliwość przystąpienia do sakramentów - zauważa ks. Tomasz Gierałtowski.

Potwierdza to ks. Andrzej Kołpak, proboszcz parafii św. Ojca Pio.

- Niedawno udzielałem ślubu małżonkom, z których jedno otrzymało takie stwierdzenie nieważności. W związku cywilnym żyli już osiem lat. Mieli troje dzieci. Teraz mogli przystąpić do sakramentów, zawrzeć ślub kościelny. Jaka na ich twarzach była radość - wspomina ks. Andrzej Kołpak.

Nieważność zawartego ślubu, muszą stwierdzić dwie instancje sądu kościelnego. Proces może trwać około dwóch lat.

- Na każdą sprawę trzeba spojrzeć indywidualnie. Powody są bowiem bardzo różne - dodaje oficjał Sądu Metropolitalnego. Podaje przykład, z pozoru błahy, ale prawdziwy: żona ukryła, że jest się nałogowym palaczem papierosów. Wyszło to na jaw dopiero po ślubie. Zataiła więc prawdę.

Inaczej na sprawę patrzy socjolog Uniwersytetu w Białymstoku prof. Jan Poleszczuk. Jego zdaniem więcej wniosków w sądach kościelnych to konsekwencja zbyt pochopnych decyzji o zawarciu małżeństwa. Motywacja religijna dotyczy nielicznych.

- Bo gdzie ta motywacja była, gdy zawierane było pierwsze małżeństwo. Dla wielu ślub kościelny to element rytualny. Jedna impreza się nie udała, to zrobimy kolejną - dodaje prof. Poleszczuk.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny