W czwartek rano na pogotowie w Kolnie trafił nieprzytomny mężczyzna. Wszystko wskazywało na to, że został pobity, więc dyspozytorka zawiadomiła policję. Mundurowi rozpoczęli poszukiwania sprawcy.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że rano, gdy pokrzywdzony z konkubiną spacerował w parku, doszło do zatargu i szarpaniny między nim a przejeżdżającym obok rowerzystą - mówi podinsp. Andrzej Baranowski, z zespołu prasowego podlaskiej policji. - Po zdarzeniu rowerzysta odjechał pozostawiając na miejscu pokrzywdzonego, który potem stracił przytomność.
Ranny 57-latek trafił do szpitala w Łomży. Tam około południa zmarł.
Policjanci znaleźli i zatrzymali rowerzystę. Mężczyzna pochodzi z Kolna i ma 22 lata. Usłyszał zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, w wyniku którego pokrzywdzony zmarł.
- Dzisiaj został doprowadzony do kolneńskiego sądu, który zadecydował, że 22-latek najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie - dodaje podinsp. Baranowski.
Przyczynę śmierci 57-latka ma wyjaśnić sekcja zwłok.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?