Rolnik szuka żony 9. Jak Valentyn i Ada radzą sobie po przeprowadzce na Podlasie
Choć od emisji ostatniego odcinka 9. serii Rolnik szuka żony minęło dobrych parę miesięcy, to widzowie wciąż interesują się życiem bohaterów ostatniej edycji. Szczególne wrażenie zrobili Michał i Ada oraz Klaudia i Valentyn, którzy do dziś mają wielu fanów, kibicujących ich związkom.
Valentyn buduje dworzec w Białymstoku
Valentyn to inżynier budownictwa, który ostatnio mieszkał na Dolnym Śląsku. Pochodzący z Ukrainy, ale już na dobre zadomowiony w Polsce, długo wahał się przed przenosinami na Podlasie, ale w końcu podjął ryzyko. Miał wątpliwości, czy znajdzie tu pracę, ale wygląda na to, że wszystko poszło po jego myśli. W mediach społecznościowych pojawiło się jego zdjęcie, sugerujące, że ma niezłe zajęcie. Wiele wskazuje na to, że znalazł zatrudnienie przy przebudowie dworca PKP w Białymstoku.
Zabawną relację na Instagramie opatrzył zdjęciem ze słuchawką i słowami:
Buduję dworzec w Białymstoku. Ale to Ty dzwonisz
Ada wciąż żyje ślubem, ale nie tylko
Ada, choć nie minął jeszcze miesiąc od jej ślubu z Michałem, także spędza czas pracowicie. Echa ślubu i wesela na jej Instagramie pojawiają się niemal codziennie. Ostatnio pochwaliła się jednak relacją z warsztatów plastycznych gdzieś w regionie, które prowadziła. Czy to znaczy, że taki kierunek zawodowy obejmie? Pożyjemy, zobaczymy.
Na razie wydaje się, że oboje "przyjezdni" bohaterowie "Rolnik szuka żony" odnajdują się na Podlasiu. Trzymamy kciuki za ich dalsze losy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?