Emilka tym razem postanowiła nagrać jak przegania jedną ze swoich krów (o imieniu Florka) na pastwisko.
Młode zwierzę zostało wpuszczone do kwatery gdzie już był koń - Zefir.
Rolnicy. Podlasie. Niebezpieczne zdarzenia w Laszkach
Nowe miejsce, nowe otoczenie, nowe towarzystwo - niestety w takich sytuacjach zwierzęta mogą zachowywać się nieprzewidywalnie.
Podczas gdy nasza bohaterka nagrywała wystraszony koń ruszył na nią. Efekt - rozbity nos i ogólne potłuczenia.
Rolnicy. Podlasie. Emilka z Laszek stratowana przez konia
Zostałam stratowana przez Zefira, który przestraszył się Florki. Wiem, że on to zrobił niechcący. Zefir zawrócił w druga stronę i mnie potrącił. Nie wiem, czy coś mi się stało poważniejszego. Na razie mam rozwalony nos. Ale tak wygląda praca ze zwierzętami. Pierwszy raz przebiegł po mnie koń - powiedziała Emilka.
Pod filmem od razu pojawiły się wyrazy wsparcia.
Emilko, przestraszyłaś wszystkich, którzy Cię kochają. Wracaj do pełni zdrowia.Emilko, przestraszyłaś wszystkich, którzy Cię kochają. Wracaj do pełni zdrowia - napisała jedna z internautek
Przy okazji Emilka przypomniała historię Zefira, który jeszcze pół roku temu był poważnie chory. Dzięki determinacji rolniczki koń wyzdrowiał i rośnie na dorodnego ogiera.
ZOBACZ TAKŻE: Budowa serowarni i problemy ze zwierzętami w Laszakch
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?