Blisko pięć lat temu tata zabrał mnie na zawody i postanowiliśmy, że na kolejnych ja wystartuję - wspomina Patryk Kucharewicz, jeden z najlepszych polskich zawodników w quadcrossie.
Na ostatnich zawodach z cyklu mistrzostw Europy Patryk był jedynym Polakiem, który w nich wystartował. Dzielnie walczył z czołówką europejską. Ostatecznie zajął szóste miejsce, a jego dobrą dyspozycję potwierdzają również internauci, którzy oglądali gdańskie zawody.
- Wielkie brawa dla Patryka. Jechał bardzo równo i nie odstawał od europejskiej czołówki - czytamy na jednym z portali.
Patryk wkrótce wystartuje w Mistrzostwach Świata w Pont De Vaux. Do Francji zjadą się najlepsi zawodnicy z całego świata, w tym ze Stanów Zjednoczonych.
- Jedziemy tam przede wszystkim dobrze się pobawić, a przy okazji spróbować swoich sił z najlepszymi zawodnikami - mówi Patryk Kucharewicz.
Niewątpliwie życie sportowca nie jest łatwe i wymaga wielu wyrzeczeń. W przypadku Patryka jest podobnie.
Trenuje kilka razy w tygodniu a praktycznie każdy weekend spędza na torze w kraju bądź za granicą. W quadach ważne jest przygotowanie kondycyjne. Bez tego o sukcesie trudno mówić. Tu nad wszystkim piecze trzyma trener Ireneusz Panasewicz, który potrafi odpowiedni przygotować Patryka do zawodów.
O sprawy techniczne i utrzymanie quada w należytym stanie dba znakomity zawodnik Paweł Sobczyk (mistrz Polski i Europy w quadach). I efekty tej współpracy widać. Z roku na rok Patryk jest coraz lepszym zawodnikiem.
Obecnie Patryk Kucharewicz jest reprezentantem sokólskiego klubu 4x4.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?