Przez internet kupujemy coraz więcej, ale... inaczej! Poznaj nowe zwyczaje zakupowe online. Niektóre wybory mogą zaskakiwać

Maj i czerwiec 2023 minęły pod znakiem cen dóbr konsumenckich, które nie wzrosły, a stabilizacja to już duży powód do zadowolenia. Wskaźnik CPI określający skalę wzrostów cen towarów i usług także okazał się niższy od przewidywań ekonomistów.

Izba Gospodarki Elektronicznej podaje w swoim raporcie, że 100 procent polskich internautów dokonało przynajmniej raz w życiu zakupów przez internet, a już co trzeci Polak kupuje w sieci z powodu szalejącej inflacji. W internecie szukamy atrakcyjnych promocji i niższych cen niemal wszystkich produktów.

Operator płatności Tpay podał dane dotyczące popularności zakupów w sieci w pierwszej połowie 2023 roku. Odnotowano wzrost sprzedaży na poziomie 15 proc. oraz liczby transakcji o 33 proc. w stosunku do sytuacji sprzed roku. Jednocześnie wartość koszyka zakupowego spadła w tym czasie o 13 proc.

To proste dane, które potwierdzają, że w sieci szukamy oszczędnych zakupów, atrakcyjnych ofert i promocji. W dużej mierze gotowi jesteśmy poświecić więcej czasu na poszukiwania i kupić ulubione produkty w kilku różnych miejscach, aby sumarycznie nieco więcej oszczędzić.

Polacy coraz częściej korzystają z możliwości zakupów online, jednak wykazują się większą oszczędnością. Oprócz efektywniejszego zarządzania finansami polscy klienci mają również większą świadomość swoich oczekiwań oraz potrzebę tworzenia pozytywnych doświadczeń zakupowych poprzez przywiązywanie większej wagi do dopasowanego do ich oczekiwań procesu zakupowego oraz procesu płatności – mówi Dawid Cichy, Head of Sales w Tpay.

Aż o 195 proc. urosła w pierwszym półroczu 2023 roku sprzedaż w branży poligrafii, wydawnictw i księgarń. Statystyki mówią, że przeciętny Polak czyta 1-2 książki rocznie. Być może zatem po tym roku te statystyki okażą się dużo lepsze. Z drugiej strony we wspomnianych branżach notujemy w ostatnim czasie dalsze wyraźne wzrosty cen. W księgarniach ciężko już znaleźć nowość wydawniczą w cenie okładkowej poniżej 40 zł, a coraz częściej mówimy już o kwotach 50 zł! W dużej mierze taki wynik to z pewnością kwestia wyższych cen, niekoniecznie zwiększonego popytu.

Wzrosty sprzedaży zanotowano także w innych branżach:

• biżuteria i rękodzieło - wzrost sprzedaży o 137 proc. i liczby transakcji o 167 proc.
• rozrywka - wzrost sprzedaży o 72 proc. i liczby transakcji o 104 proc.
• sklepy i usługi sportowe - wzrost liczby transakcji o 59 proc.

Z kolei największe spadki Tpay zanotowało w sprzedaży artykułów dziecięcych (-28 proc.), a także w sektorze mody i akcesoriów (-13 proc.). Spadki sprzedaży widać także w transporcie (-24 proc.) oraz budownictwie i sektorze narzędzi specjalistycznych (-24 proc.). Najciekawiej sytuacja wygląda w branży reklamy, gdzie o 15 proc. zmniejszyła się liczba transakcji, natomiast wzrosła sprzedaż i to aż o 47 proc.

Tendencje rynkowe są zatem relatywnie jasne. Warto w tym momencie inwestować w rękodzieło, które z dużym prawdopodobieństwem przyniesie zyski i przeszukiwać internet w poszukiwaniu promocji i bardziej atrakcyjnych ofert. Za to należy również poważnie przemyśleć planowanie remontów i wykończeń wnętrz, bo tutaj ceny nadal mogą odstraszać.