
Aż 45 tys. złotych - taka jest szacunkowa wartość papierosów, których przemyt ujawnili podlascy celnicy. W miniony weekend skontrolowali w Augustowie dwa samochody z trefnym ładunkiem. Znaleziono łącznie 115 tys. sztuk papierosów.
Pierwszym pechowcem był 26-latek z Podlasia. Chociaż zarzekał się, że nic nie przemyca, wnikliwa kontrola wykazała co innego. Pod podłogą jego mercedesa pogranicznicy znaleźli 2500 paczek papierosów bez akcyzy.
Kolejny mercedes "wpadł" w niedzielę po południu. Przemytnikiem okazał się 25-letni obywatel Niemiec. Po zdemontowaniu siedzeń w samochodzie, pogranicznicy odkryli specjalną skrytkę, w której obrotny Niemiec ukrył 3300 paczek papierosów.
Funkcjonariusze zarekwirowali nie tylko przemycany towar, ale także samochody. Amatorom tytoniu grozi także wysoka grzywna.