Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pronar Zeto podejmie Calisię Kalisz

Tomasz Dworzańczyk [email protected] tel. 085 748 95 34
Katarina Truchanova zagrała niezłe spotkanie na inaugurację z Farmutilem Piła i miejmy nadzieję, że potwierdzi dobrą dyspozycję w meczu z Calisią Kalisz
Katarina Truchanova zagrała niezłe spotkanie na inaugurację z Farmutilem Piła i miejmy nadzieję, że potwierdzi dobrą dyspozycję w meczu z Calisią Kalisz
Pronar Zeto Astwa AZS Białystok w drugiej kolejce Plus Ligi Kobiet podejmuje trzecią ekipę ubiegłego sezonu, Calisię Kalisz.

Z ekipy brązowych medalistek w składzie pozostało niewiele zawodniczek, gdyż drużynę przestały sponsorować Winiary i w klubie zaczęło brakować pieniędzy.
Zespół opuścił trener Igor Prielożny, za którym do Aluprofu Bielsko-Biała udały się m.in. reprezentantki Polski - Anna Barańska i Eleonora Dziękiewicz oraz Słowaczka Helena Horka.

- Nie jest to tak dobra drużyna, jak w ubiegłym sezonie, ale moim zdaniem, trzeba się z nimi liczyć - tłumaczy Dariusz Luks, trener białostoczanek. - Zostały tam Anna Woźniakowska i Magdalena Godos, które z pewnością znalazłyby miejsce w niejednej drużynie ekstraklasy - dodaje.

Dołączyła Japonka

Jak na razie zespół prowadzony przez Mariusza Pieczonkę potwierdza, że do faworytów ekstraklasy należeć nie będzie. Wyraźna porażka na inaugurację ze Stalą Mielec 0:3 spowodowała, że postanowiono szukać wzmocnień. Do zespołu dołączyła w ostatnich dniach japońska przyjmująca, Masami Tanaka.

- Mimo że skład Calisii został znacznie osłabiony, to spodziewałam się czegoś więcej - ocenia Elżbieta Skowrońska, zawodniczka Gedanii Żukowo. - W świetle formy, którą obecnie prezentuje ten zespół, zdecydowanym faworytem niedzielnej potyczki są białostoczanki - dorzuca.

Z opinią byłej zawodniczki Pronaru Zeto Astwy nie zgadza się szkoleniowiec Podlasianek, który mimo wygranej na inaugurację z wicemistrzem Polski, Farmutilem Piła 3:1, tonuje nastroje.

- Jak to mówią, dobry start - niewiele wart - kwituje Luks. - Co prawda ograliśmy ekipę z Kalisza na jednym z turniejów przed sezonem, ale nie znaczy to, że na pewno wygramy z nimi w lidze - zaznacza trener.

Analizował już grę rywalek

Do kadry białostockiego zespołu wraca już Agata Karczmarzewska, która nie wystąpiła w pierwszym meczu z powodu kontuzji.

- Będzie w dwunastce zawodniczek, ale zobaczymy, czy dostanie szansę występu - mówi Luks. - Analizowałem już grę naszych przeciwniczek w meczu ze Stalą i wybiorę taką taktykę, która będzie przydatna dla zespołu - dodaje.

Spotkanie zostanie rozegrane w niedzielę, o godz. 17, w sali SP 50 przy ul. Pułaskiego 96.

Program 2. kolejki

Piątek: Centrostal Bydgoszcz - MKS Dąbrowa Górnicza (godz. 17).
Niedziela: Muszynianka Muszyna - Farmutil Piła (15), Pronar Zeto Astwa AZS Białystok - Calisia Kalisz (17).
Poniedziałek: Stal Mielec - Aluprof Bielsko-Biała (18.30).
30 października: Gwardia Wrocław - Gedania Żukowo (18).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny