Promocja przez sport. Ruszył maraton

Teraz czas na lekkoatletykę. Wkrótce białostocki magistrat rozstrzygnie przetarg na promocję miasta przez tę dziedzinę sportową.

Promocja ta będzie polegała między innymi na umieszczaniu logotypu na strojach zawodników, bannerach wywieszanych podczas imprez, a także w materiałach promocyjnych towarzyszącym zawodom.

Przetarg zbiegł się w czasie z sukcesami lekkoatletów z naszego miasta, np. na rozegranych w Krakowie Mistrzostwach Polski juniorów. Klub Podlasie Białystok okazał się na nich bezkonkurencyjny w klasyfikacji drużynowej - zajął 1. miejsce.
- Lekkoatletyka jest popularną i medialną dyscypliną sportu, przyciągającą liczne grono fanów i widzów - mówi Monika Kamińska, szefowa biura promocji miasta. - Nie bez znaczenia jest też ranga zawodów, w których udział biorą przedstawiciele klubów, które wygrają przetarg. Wymagamy, aby były to nie tylko imprezy o zasięgu lokalnym, ale także zawody międzynarodowe lub ogólnopolskie.

Uczestnik konkursu musi też gwarantować, że będą to widowiska przyciągające odpowiednią liczbę widzów, a co za tym idzie - zapewniające reklamę na dużą skalę. Ponieważ przetarg na wybór klubu lekkoatletycznego, który będzie promował Białystok, nie jest jeszcze rozstrzygnięty, magistrat nie podaje kwoty, którą przeznaczył na ten cel.

Miasto chce nawiązać współpracę z tą dyscypliną sportu po raz drugi. Podobny przetarg pierwszy raz przeprowadzony został w roku ubiegłym. Wtedy umowę podpisano z Klubem Sportowym Podlasie.

Na usługi promocyjne w tym roku miasto wydało dotychczas z budżetu 243 tys. zł. Pieniądze trafiły już m.in. do reprezentantów takich dyscyplin jak badminton, sporty walki czy taniec.

Ale na tym nie koniec. Wkrótce rozstrzygnięte też będą przetargi dotyczące takich dyscyplin jak piłka nożna, strzelectwo, tenis stołowy i kajakarstwo.