Pożegnalna trasa koncertowa za 200 mln dolarów. Lista potrzeb i dzieci "Króla Cyganów" rośnie, choć stara się uczyć je normalności

Amerykański promotor Bob Arum zasugerował wczoraj, że Fury może zarobić ogromną kwotę po tym, jak w piątek ogłoszono, że on i Usyk uzgodnili warunki, aby wszystkie tytuły mistrzowskie zostały zunifikowane okresie zimowym. Walka ma pierwotny termin 23 grudnia, a gdyby nie udało się przed świętami, ma do niej dojść w styczniu.

Pytany, co sądzi o przewijających się sumach pieniędzy Hearn powiedział iFL TV: "Co o tym sądzić? W jednym wywiadzie jest to 100 milionów dolarów, a w innym 200 milionów dolarów. Powiedziałbym, że zarabia ponad 100 milionów dolarów za obie walki z Ngannou i Usykiem. Prawdopodobnie to 30 i 70 oraz 30 i 80, ale słyszałem, że istnieją klauzule rewanżu, cokolwiek się stanie. Więc to prawdopodobne jeśli chcesz klauzuli rewanżu. Wyobraźcie sobie, że mówię wam: "Dostajesz kwotę X za pierwsze i gwarantowane X za drugie". Powiedziałbyś: "Piep**** to, równie dobrze mogę to zrobić".

Omawiając potencjał rewanżu w walce z Ngannou, Hearn dodał, że Fury jest teraz w sytuacji, kiedy ciężko będzie o łatwe pieniądze.

Jeśli jesteś Furym, na wszelki wypadek chcesz rewanżu z Ngannou, zwłaszcza jeśli Saudyjczycy oferują mu kupę szmalu. Dlaczego nie? To nie jest tak, że gruby i stary Fury ma ambicję rozpoczęcia walki z kilerami z rankingu, którzy staraliby się wykorzystać jego słabą kondycję fizyczną, mniejszą ruchliwość i szybko rosnącą granicę wieku. W tym momencie Fury szuka łatwych pieniędzy za pożegnalną trasę emerytalną.

"Król Cyganów" lub Usyk zostaną pierwszym niekwestionowanym mistrzem wagi ciężkiej od 1999 roku i pierwszym w erze czterech pasów, kiedy wejdą razem do ringu.

Paris i Tyson Fury niedawno powitali nowego członka rodziny, nowo narodzonego chłopcem, nazwanego księciem Rico Paris Fury. Jest siódmym dzieckiem mistrza świata w boksie, a przybył na świat 18 września, a jego imię Rico to ukłon w stronę zmarłego kuzyna Tysona, Rico Burtona, który został zamordowany w zeszłym roku, zaś jego drugie imię jest hołdem dla jego mamy.

Wszyscy czterej synowie pary mają to samo imię, a Tyson wcześniej ujawnił, że to dlatego, że jest "królem", a jego synowie są "książętami". I rzeczywiście, z pewnością żyją jak członkowie rodziny królewskiej, w rezydencji o wartości 1,7 miliona funtów z wystawnymi wakacjami, markowymi ubraniami i ekstrawaganckimi przyjęciami. Ale Paris i Tyson obiecali, że zadbają, że ich dzieci nie stracą kontaktu z ziemią i nauczą się szanowania wartości pieniędzy.

Podczas gdy majątek "Króla Cyganów" szacowany jest na około 130 milionów funtów, nie chce, aby jego potomstwo zostało "zepsute przez rodziców multimilionerów". Przemawiając w serialu Netflixa o życiu rodziny "At Home With The Furys", Tyson powiedział, że chce znormalizować ich życie tak bardzo, jak to możliwe, zmuszając ich do robienia "normalnych rzeczy". "Dla mnie bardzo ważne jest, aby pozostać blisko moich podstaw, ponieważ mam wiele dzieci, bardzo ważne dla nich, aby znali wartość pieniędzy" - powiedział.

Bardzo ważne jest, aby wiedzieli, jak zarabiać pieniądze. Tak więc, jeśli widzą, że cały czas pluskam się i żyję stylem życia gwiazd filmowych, dorastają, myśląc, że to jedyny sposób, w jaki mogą żyć. Aby zarobić na normalnej pracy, 200-300 funtów tygodniowo, niezależnie od tego, ile dostaną, mogą pomyśleć, że to nie jest dobre, jeśli zostali zepsuci przez rodziców multimilionerów. Więc tego nie robię. Moje dzieci nie chodzą do prywatnej szkoły, nie mają żadnej prywatnej edukacji, po prostu chodzą do normalnej szkoły, wszyscy robią normalne rzeczy.

Paris i Tyson - którzy mają dzieci: Wenezuelę (14 lat), księcia Johna Jamesa (10 lat), księcia Tysona Fury'ego II (6), Valencię Amber (5), księcia Adonisa Amaziaha (4), Atenę (2) i małego Rico - są razem, odkąd byli nastolatkami i oboje zostali wychowani w irlandzkich rodzinach wędrowców jako pobożni praktykujący katolicy. "Jestem podróżnikiem, jestem Cyganem. Wychowałam się w przyczepach kempingowych, kiedy byłam małą dziewczynką" – mówiła Paris w przeszłości. Para ceni sobie mniejsze luksusy w życiu, takie jak czas spędzony razem z rodziną, wyjazdy w przyczepie kempingowej i obdarowywanie pudełkiem czekoladek Heroes na urodziny.

Rodzina multimilionerów decyduje się na zakupy w supermarketach takich jak Aldi i Lidl i często szukają najlepszych ofert, jakie mogą znaleźć. Tyson wcześniej powiedział: "Nie żyjemy jak bogaci ludzie. Niezależnie od tego, czy robimy zakupy w Aldi, czy szukamy okazji do posiłku, czy zabieramy dzieci do modnego magazynu Wacky Warehouse, jesteśmy tacy sami. " Ale z tak ogromną fortuną na koncie, rodzina Fury czasami żyje po ekstrawagancku.

Każde urodziny w domu Fury obchodzone są w wielkim stylu z dziesiątkami balonów, specjalnymi prezentami i zorganizowaną imprezą. W zeszłym tygodniu ich najstarsza córka Venezuela skończyła 14 lat i pozowała do zdjęć z limuzyną, bezalkoholowym szampanem, wielkimi dekoracjami z balonów i ogromnym bukietem kwiatów.

Paris ujawniła, że nastolatka ma teraz ochroniarza w miejscach publicznych z obawy przed porwaniem. Mama siedmiorga dzieci zrzuciła to na karb hitowego programu, dzięki któremu dzieci stały się sławne, a w gazecie "The Sun" dodała: "Wenezuela zaczyna sama chodzić w różne miejsca. W zeszłym tygodniu pojechała na wyścigi i miała tam zespół ochrony. Pytała, dlaczego ma ochroniarza, bo uważała to za krępujące.

W programie o rodzinie Paris została sfilmowana pakując prezenty urodzinowe dla Tysona, które obejmowały paczkę skarpet, bokserki, koszulki za 5 funtów i pudełko czekolady Heroes. Ale Fury są znani z tego, że kochają też Versace, Dolce & Gabbana i często noszą znane markowe ubrania. Paris opublikowała na Instagramie zdjęcie wszystkich członków rodziny w podobnych strojach Versace wartych 3 tysiące funtów z podpisem: "Moja rodzina wyglądała jak reklama Versace na posiłku wczoraj wieczorem. Kocham moją wielką, szaloną rodzinę, moje życie i mój świat. Nie mieszkam w twoim".

Rodzina Fury często wyjeżdża na spontaniczne i drogie wakacje za granicę, zatrzymując się w pięciogwiazdkowych hotelach i jedząc posiłki na jachtach wartych wiele milionów funtów. W styczniu "Król Cyganów" zabrał swoje dzieci ze szkoły, aby udać się na dwutygodniowe wakacje na Teneryfie do pięciogwiazdkowego hotelu, w którym pokoje kosztują do 750 funtów za noc. W maju cieszyli się wystawnym wypadem na Riwierę Francuską na luksusowym superjachcie w cenie 18 000 funtów za noc.

Rodzina miała na pokładzie co najmniej siedmioosobową załogę, która dbała o każdą ich potrzebę. Statek miał wszystkie udogodnienia, których mogli potrzebować na pokładzie takie, jak narty wodne, deski do wakeboardu, deskorolkę elektryczną, pokój gier z PlayStation, XBOX i Nintendo Switch oraz zestawy do nurkowania dla tych, którzy chcą poznać śródziemnomorską przyrodę. W chwilach, kiedy schodzili na ląd, zdecydowali się podróżować stylowo białym Lamborghini.