[galeria_glowna]
W piątek po godz. 9 w stolarni przy ul. Szymanowskiego 4 wybuchł pożar. Straż pożarna zjawiła się na miejscu już po kilku minutach. Z powodu dużego zadymienia mężczyzna pozostający w budynku nie zdołał go opuścić o własnych siłach. Pomogli mu strażacy.
- Ogień wybuchł w piwnicy, a zadymienie rozeszło się na cały budynek - mówi kpt. Paweł Ostrowski, rzecznik białostockich strażaków.
Walka z ogniem i dogaszanie pożaru trwało kilka godzin.
Straż pożarna przestrzega
Tymczasem rzecznik prasowy podlaskich strażaków przestrzega przed uruchamianiem niesprawdzonych instalacji grzewczych.
- Należy sprawdzić ich techniczną sprawność i dokonać niezbędnych czynności konserwacyjnych - mówi st. kpt. Marcin Janowski, rzecznik podlaskich strażaków. - Pozwoli to nie tylko na bezproblemowe ogrzanie mieszkań, ale może uchronić przed groźbą pożaru. W czwartek doszło na terenie województwa do trzech, na szczęście niegroźnych pożarów powstałych w wyniki usterek w urządzeniach grzewczych.
Co roku w sezonie grzewczym podlascy strażacy notują ponad 600 pożarów budynków mieszkalnych w sezonie zimowym. Blisko 400 z nich można przypisać do przyczyn związanych z wadami lub co częściej się zdarza nieprawidłową eksploatacją urządzeń grzewczych, zwłaszcza na paliwo stałe (czyli drewno, węgiel).
Warto sprawdzić instalację
- Niechlubnymi liderami w powstawaniu zagrożeń pożarowych są nieczyszczone kominy, w których dochodzi do zapalenia się zalegającej w nich sadzy - mówi Marcin Janowski. - Palący się komin nagrzewa się co może doprowadzić do jego uszkodzenia i rozszczelnienia konstrukcji. Przez dziury w kominie do pomieszczeń w którym mieszkają i śpią ludzie dostają się gazy powstałe podczas spalania paliwa w piecu. Najgroźniejszym z nich jest tlenek węgla gdyż jest bezwonny i bezbarwny, a jego działanie jest silnie toksyczne.
Dodatkowym zagrożeniem są produkty spalania odpadów w piecach grzewczych. Substancje smoliste powstające w wyniku niecałkowitego spalania wszelkiego typu tworzyw sztucznych szybko pokrywają wnętrze komina ułatwiając jego zapalenie a powstałe produkty spalania jak np.: cyjanowodór czy też chlorowodór są o wiele bardziej toksyczne niż osławiony czad.
- W ubiegłym roku w sezonie grzewczym w pożarach obiektów mieszkalnych życie straciło 16 osób, rannych zostało kolejnych 37 - mówi Marcin Janowski. - Dach nad głową, w części z własnego niedbalstwa, straciło setki rodzin, a straty pożarowe przekroczyły 7,3 mln złotych. Przed rozpoczęciem sezonu grzewczego apelujemy do wszystkich mieszkańców województwa podlaskiego, a w szczególności do osób ogrzewających swoje domy piecami na paliwo stałe o zadbanie o instalację grzewczą przed jej pełnym uruchomieniem.
Dogrzewanie pomieszczeń przy użyciu wentylatorów elektrycznych czy też piecyków na gaz propan-butan wymaga rozwagi. Należy bezwzględnie przestrzegać zaleceń zawartych w instrukcji obsługi co do ich lokalizacji i pamiętać o wyłącznie tych dodatkowych grzejników pod nieobecność w domu. Pamiętajmy, że większość tych podgrzewaczy nie jest przeznaczona do pracy ciągłej.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?